Włamywacz był bardzo zaskoczony widokiem policjantów. Został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. 35-letni mieszkaniec Tomaszowa został przebadany na zawartość alkoholu. Miał w organizmie 3,7 promila. Policjanci powiadomili o zdarzeniu właściciela sklepu, który wycenił zniszczenia na 500 zł. Policjanci ustalili, że włamywacz otworzył i opróżnił dwie kasy fiskalne, w których było 300 zł, uszkodził drzwi wewnętrzne oraz potłukł płytki. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 2 lutego ok. godz. 23.
Podejrzany noc spędził w policyjnym areszcie, był już znany ze swoich wcześniejszych konfliktów z prawem. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
- Szymon Hołownia z wizytą w Piotrkowie. Udało się nam porozmawiać z marszałkiem Sejmu
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków