Wiele gazet - w tym lokalnych - upadło, część przeniosła się do internetu, inne próbują zarabiać na płatnym kontencie w sieci. Na pewno po upowszechnieniu się internetu jest inaczej. Czy to oznacza, że czytamy mniej - m.in. takie pytanie zadano w radiowym „Maglu”.
- Czytamy mniej papierowych gazet, bo coraz chętniej korzystamy z ekranów: naszych laptopów, telewizorów czy telefonów - mówił prof. Tomasz Mielczarek (UJK) autor książki „Raport o śmierci polskich gazet”. - Oczywiście, że sprzedaż spada: 30 - 40 lat temu codziennie w Polsce sprzedawano 10 milionów gazet, dziś jeśli wierzyć danym - 1,3 mln.
Według profesora przyczyn jest kilka. - Polacy uważają, że gazety są za drogie. Ale bez wątpienia do spadku sprzedaży prasy drukowanej przyczynił się internet. Ludzie poszukują dziś prostych, krótkich informacji, z obrazkami. To daje sieć. W gazecie jest za to miejsce na komentarz, publicystykę. I jak dowiodły badania, czytelnik więcej zapamiętuje czytając gazetę, niż artykuł na jakimś portalu.
Zdaniem T. Mielczarka prasa drukowana nie ma szans na odbudowanie pozycji sprzed lat. Ale słuchacze „Magla” twierdzili, że co gazeta, to gazeta. Że łatwiej się ją czyta, że jest wygodniejsza w użyciu, że druku nie zastąpi żadna technologia. A wśród najchętniej czytanych lokalnych tygodników wymieniali „Tydzień Trybunalski” i „7 Dni”.
A Wy porzuciliście już gazety na rzecz internetu, czy jako tradycjonaliści wciąż kupujecie swoje ulubione?
- Wigilia dla osób samotnych w SWPA "PAŁACYK"
- Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
- Potrącenie rowerzysty w Piotrkowie
- Nikodem i Maja w Piotrkowie. Aleksander i Laura w Bełchatowie
- Sześć zarzutów kradzieży dla 34-latka
- Łódzkie z rekordowym budżetem
- Wypadek w Milejowie, kolizja w Kamocinie
- Wygrana z programu "Jaka to melodia?" przekazana na leczenie Patryka Wysmyka
- Wszyscy to odczujemy. Co dalej z kompleksem energetycznym Bełchatów?