Jako przyczynę zgonu lekarz podał zatrzymanie krążenia na skutek wychłodzenia organizmu. Wstępnie ustalono, że 50-latek od kilku miesięcy był bezdomny i prowadził koczowniczy tryb życia. Okoliczności śmierci 50-latka pod nadzorem prokuratora wyjaśniają tomaszowscy policjanci.
- Maturzyści kończą rok szkolny
- Pomoc przyszła w porę
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Ciężka praca popłaca. Najlepsi uczniowie nagrodzeni
- Prezydent ogłosił konkursy na stanowiska dyrektorów pięciu szkół
- Łódzka KAS znalazła w przesyłce ponad 45 tys. zł
- 15-latek chciał okraść drogerię
- Już w niedziele mażoretki z łódzkiego zawalczą o mistrzostwo w Sulejowie
- Nowy chodnik na Próchnika