Ruszył proces hodowcy owczarków

Wtorek, 17 czerwca 20144
42-letni piotrkowianin dostał zarzuty z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt. Odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi do 2 lat więzienia. W poniedziałek przed piotrkowskim sądem ruszył proces hodowcy owczarków niemieckich z ulicy Jagodowej na Wierzejach.
fot. archiwum ePiotrkow.plfot. archiwum ePiotrkow.pl

- Doczekaliśmy się procesu, zobaczymy, jak sąd rozstrzygnie tę sprawę – mówiła tuż przed rozprawą Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Przypominamy
Kiedy okazało się, że na posesji przy Jagodowej psy przebywają w fatalnych warunkach (wrzesień 2013) Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami wystąpiło do magistratu o wydanie decyzji w sprawie odebrania piotrkowianinowi psów. Urząd zareagował natychmiast, decyzja została wydana (z rygorem natychmiastowego wykonania). Niestety, hodowca odwołał się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. - To związało nam ręce, bo nie mogliśmy nic dla tych zwierząt zrobić – mówiła Grażyna Fałek. - Ten człowiek nie wpuszczał nas na posesję, był bardzo agresywny. Sprawa trwała bardzo długo. SKO uchyliło decyzję Urzędu. Towarzystwo odwołało się jednak od decyzji SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi. Grażyna Fałek otrzymała decyzję WSA. - Okazuje się, że SKO popełniło wielki błąd – mówiła. - Ich decyzja została uchylona.

- Mam pełnomocnictwo z zarządu głównego naszej organizacji, jestem oskarżycielem posiłkowym. Koleżanka Maria Mrozińska (kierownik piotrkowskiego schroniska dla zwierząt – przyp. red.) jest świadkiem – mówiła w poniedziałek Grażyna Fałek. - Będziemy wnosić o karę dla oskarżonego. Z taką sytuacją spotkaliśmy się po raz pierwszy, kiedy psy zjadły jednego ze swoich współtowarzyszy, podejrzewamy, że z głodu. Dziś mamy zakaz wstępu na posesję przy Jagodowej i tak naprawdę nie wiemy, co tam się dzieje. Sąsiedzi informowali nas, że znów pojawiły się tam szczenięta.

Jak mówi prezes piotrkowskiego TOZ-u, podobnych spraw rocznie jest kilka. - Są lepsze i gorsze lata. To oczywiście zajmuje nam bardzo dużo czasu, zwłaszcza, że nie wszystkie sprawy kończą się po naszej myśli. Ostatnio mieliśmy bardzo bulwersującą sprawę, chodzi o spalonego kota. Sprawca dostał pół roku, później zmniejszono mu wyrok chyba do 3 miesięcy. Nie powiadomiono nas, czy on odbył tę karę – dodaje Grażyna Fałek.


Zainteresował temat?

4

0


Zobacz również

Komentarze (4)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

KOT ~KOT (Gość)09.12.2014 21:37

Gdyby rodzice znęcali się nad dziećmi to też pozostawiono by je w rekach oprawców, jak te owczarki niemieckie,aż do zakończenia drogi administracyjnej,na pewno nie,to dlaczego ustawa o ochronie praw dziecka jest skuteczna, a o ochronie praw zwierząt bezskuteczna? Czy SKO rozgranicza prawo na lepsze i gorsze ?

20


PIES ~PIES (Gość)08.12.2014 23:24

Ustawa o ochronie zwierząt jest czysto teoretyczna, raczej chroni okrutnych właścicieli znęcających się nad zwierzętami.Psy natychmiast powinny być odebrane hodowcy owczarków, a potem biurokratyczne dochodzenia racji przez kolejne instytucje.Takie bezmyślne działania, też okrutne, psy pozostawiono przez wiele miesięcy w rękach sadysty,przecież to chore.Dowodem jest zły stan fizyczny tych psów i warunków ich miejsca przebywania, wystarczyło zrobić wizje lokalną przez SKO.Bezmyślność ludzka.

10


sąsiadka ~sąsiadka (Gość)17.06.2014 12:21

"Piotrkowianin" napisał(a):
Czy niepełnosprawny doktór Marian Be będzie powołany na świadka?


Oczywiście. Przecież jest sąsiadem hodowcy i to on go zadenuncjował.

20


Piotrkowianin Piotrkowianinranga17.06.2014 09:41

Czy niepełnosprawny doktór Marian Be będzie powołany na świadka?

30


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat