Sulejów: Telefon tak, Internet nie

Dziennik Łódzki Środa, 18 lutego 20097
Katarzynie Gajewskiej z ulicy Nadpilicznej w Sulejowie trudno uwierzyć, że w XXI wieku problemem może być podłączenie neostrady. I to w sytuacji, gdy w domu jest telefon stacjonarny.

- Nie rozumiem tłumaczenia pracowników Telekomunikacji Polskiej SA, bo nie dość, że my mamy telefon, to jeszcze w domu naprzeciwko jest neostrada podłączona jakiś rok temu. I wtedy nie było problemu, a gdy my się staramy, to już jest - mówi kobieta, która razem z siostrą od ubiegłorocznych wakacji walczy o sieć.

Były pisma, telefony na infolinię, rozmowy z konsultantami. Wszystkie w bardzo miłym, zachęcającym tonie i... wszystkie na nic.

- Telekomunikacja odpowiedziała, że podłączenie u nas neostrady jest niemożliwe z przyczyn technicznych, a przecież chodzi tylko o przełożenie kabla na drugą stronę drogi. Kilka metrów... Po prostu komuś nie chce się tego zrobić. Zbywają nas obietnicą odpowiedzi w ciągu trzech miesięcy, a my tak naprawdę nie wiemy, o jakie inne "przyczyny techniczne" chodzi - dodaje Magdalena Gajewska, która chciała już kupić stałe łącze u innego operatora.

- Złożyliśmy dokumenty, nikt nie widział problemów technicznych. I gdy wszystko było na dobrej drodze, okazało się, że telekomunikacja w ostatniej chwili odmówiła konkurentowi, zresztą poeobno też z przyczyn technicznych.

 

Dla sióstr Gajewskich tłumaczenie TPSA jest spychoterapią. Maria Piskier z serwisu prasowego TP SA odpowiada, że tak to może wyglądać, ale zarzeka się, że problem z podłączeniem neostrady przy ulicy Nadpilicznej w Sulejowie jest na razie nie do przeskoczenia.

- Zgadza się, że jest tam linia telefoniczna, ale pani Gajewska korzysta z urządzania, dzięki któremu na jednej linii mogą funkcjonować dwa numery telefonu. I to właśnie jest przyczyna techniczna, przez którą nie możemy podłączyć neostrady - wyjaśnia Maria Piskier i dodaje, że dla podłączenia jednego klienta telekomunikacji nie opłaca się położenie nowej linii.

- Kiedyś zależało każdemu na podłączeniu telefonu, więc stosowano takie urządzenia, jak u pani Gajewskiej, alekonsekwencje tego są takie, że teraz w przypadku łącza internetowego są problemy - dodaje Maria Piskier.

 

Takich miejsc, jak Nadpiliczna w Sulejowie, w całym kraju jest bardzo dużo.

- Klienci nie mogą zrozumieć, że sąsiad za ścianą w bloku ma internet, a on nie może mieć. Ale my nic na to nie poradzimy - mówi Maria Piskler.

Takim klientom Telekomunikacja Polska proponuje radiowy internet, który przed podpisaniem umowy można testować przez miesiąc.

 

Karolina Wojna POLSKA Dziennik Łódzki


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (7)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

tomasz389 ~tomasz389 (Gość)19.02.2009 15:27

w piotrkowie nie chcą podłączyć a co dopiero w sulejowie

00


Piotr.Covianin Piotr.Covianinranga18.02.2009 21:10

"Piotrkowianin" napisał(a):
Jaką znowu tajemnicę? O tych PCM-ach, czyli cudownym, tanim i szybkim sposobie tepsy na zwielokrotnienie liczby linii telefonicznych głośno było kilkanaście lat temu. A że tepsa, zdzierając od abonentów niemałe pieniądze mało inwestowała w rozwoj sieci, to inksza para gumofilców.


a musiała inwestować?? i te slogany o zdzieraniu z abonentów - masz wolność wyboru kup sobie neta z gsm'a zobaczysz ile zapłacisz i jaki będziesz miał transfer, albo zgłoś się do netii lub dialogu oni to w ogóle nie budują sieci tylko korzystają z sieci niedobrej tpsa

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)18.02.2009 18:59

Jaką znowu tajemnicę?
O tych PCM-ach, czyli cudownym, tanim i szybkim sposobie tepsy na zwielokrotnienie liczby linii telefonicznych głośno było kilkanaście lat temu. A że tepsa, zdzierając od abonentów niemałe pieniądze mało inwestowała w rozwoj sieci, to inksza para gumofilców.

00


Piotr.Covianin Piotr.Covianinranga18.02.2009 18:42

"telemonter" napisał(a):
Wina leży troszke po stronie telekomunikacji, że nie wyjaśni jasno klientowi o co chodzi.. sam wiem najlepiej, pracowałem w tepsie jako telemonter.. Jeżeli abonent korzysta z tzw PCM'ki na której jest od 2 do 11 innych abonentów to niema możliwości podłaczenia usługi szerokopasmowej. W Piotrkowie nawet jest jeszcze sporo miejsc gdzie istnieją PCM'ki i niema mozliwości przełączenia abonentów na ich własny tor miedziany poniewaz brakuje w sieci magistralnej badz rozdzielczej wolnych par dla takich abonentów, a pcmka na której działa przykładowo 11 abonentów wykorzystuje tylko jedna pare przewodów.. a czasem jest brak tych kolejnych 10 par zeby to zlikwidowac i kazdy abonent miał swoj kabelek wprost do centrali.. Telekomunikacja owszem rozbudowywuje siec, jest to bardzo kosztowne i czasem niestety sie nie opłaca...


sprzedajesz gościu tajemnicę zawodową nie wiem czy tak możesz???

00


Piotr.Covianin Piotr.Covianinranga18.02.2009 18:40

każdy biadoli na TPSA jaki to nie jest monopolista , a przecież firm telekomunikacyjnych i innych providerów internetowych jest wielu. Niech pani Gajewska zgłosi się do innego operatora np. GSM i kupi komórę z netem, świat nie zaczyna się i nie kończy na TPSA. przecież tepsa nie ma obowiązku podłączać każdego do sieci i świadczyć usługi w każdym miejscu

00


maddox ~maddox (Gość)18.02.2009 14:50

Ludzie tak się nauczyli że jak jest telefon to musi być i internet a przecież to zupełnie inny kaliber usługi. Obrazowo 126p można pojechać niemal po każdej drodze a dla bolidu F1 potrzebna jest równa jak stół droga bo inaczej zaraz po ruszeniu ulegnie uszkodzeniu.

00


telemonter ~telemonter (Gość)18.02.2009 14:05

Wina leży troszke po stronie telekomunikacji, że nie wyjaśni jasno klientowi o co chodzi.. sam wiem najlepiej, pracowałem w tepsie jako telemonter.. Jeżeli abonent korzysta z tzw PCM'ki na której jest od 2 do 11 innych abonentów to niema możliwości podłaczenia usługi szerokopasmowej. W Piotrkowie nawet jest jeszcze sporo miejsc gdzie istnieją PCM'ki i niema mozliwości przełączenia abonentów na ich własny tor miedziany poniewaz brakuje w sieci magistralnej badz rozdzielczej wolnych par dla takich abonentów, a pcmka na której działa przykładowo 11 abonentów wykorzystuje tylko jedna pare przewodów.. a czasem jest brak tych kolejnych 10 par zeby to zlikwidowac i kazdy abonent miał swoj kabelek wprost do centrali.. Telekomunikacja owszem rozbudowywuje siec, jest to bardzo kosztowne i czasem niestety sie nie opłaca...

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat