Zatrzymano podejrzanego o napad na SKOK

Strefa FM Poniedziałek, 09 lutego 200911
Policja zatrzymała 28-letniego piotrkowianina podejrzanego o napad na piotrkowski oddział Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo - Kredytowej przy ul. Narutowicza w Piotrkowie.
KMP PiotrkówKMP Piotrków

- Przesłuchano świadków i przejrzano monitoring placówki i ten zainstalowany na drodze ucieczki sprawcy. Na podstawie relacji świadków policyjny ekspert sporządził portret pamięciowy sprawcy. To właśnie dzięki portretowi i doskonałemu rozpoznaniu środowiska przestępczego kryminalni dotarli do 28-letniego mieszkańca Piotrkowa. Podejrzewany o dokonanie napadu młody mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Policjanci zabezpieczyli również broń hukową, którą napastnik najprawdopodobniej posłużył się przy napadzie. Mężczyzna został przesłuchany przez śledczych, a prokurator rejonowy przedstawił mu zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia - informuje sierż. Małgorzata Para z KMP Piotrków.

 

Za napad z bronią w ręku grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do 15 lat. Piotrkowianin był już wcześniej karany za posiadanie narkotyków. Dzisiaj sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

xx ~xx (Gość)10.02.2009 18:26

Dziękuję za dyskusję. Doceniam, że ktoś podjął ten temat. I też kończę tą dyskusję.

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)10.02.2009 13:35

"xx" napisał(a):
Cytuję: Ale jak określić sam napad na właściciela kantoru? Odpowiedzi nie otrzymałem.

Czy zabójstwo potrzebuje przymiotników ? Sprawcy mają zarzut zabójstwa i to jest sedno sprawy. Najpierw zabijali a potem okradali. I nie dorabiaj teorii już dalej... Dla mnie to koniec dyskusji.

00


xx ~xx (Gość)10.02.2009 12:55

Do epiotrkow. Są osoby, które zawsze potrafią uchylić się od nawet prostej odpowiedzi na pytanie. Ja zadałem pytanie. Cytuję: Ale jak określić sam napad na właściciela kantoru? Odpowiedzi nie otrzymałem. Ja nie potrzebuję słownika, żeby potrafić przyporządkować czy coś jest brutalne czy nie. Wg. ciebie i twojej definicji film ze znaczkiem 7 w prawym górnym rogu ekranu gdzie w jednej ze scen jeden człowiek uderza drugiego pięścią jest brutalny. A wg cenzorów którzy oceniają film mogą go oglądać siedmiolatki. Czy rodzic który nadużywając swojej przewagi próbuje dziecku dać lek ratujący jego zdrowie jest brutalny czy troskliwy. Czy policjant nadużywając siły by skuć bandytę jest brutalny czy raczej dzielny. Czy lekarka nadużywając swoich uprawnień wobec NFZ poprzez wypisanie leku osobie nieubezpieczonej jest brutalna wobec NFZu czy wspaniała bo ratuje komuś życie. Czy ktoś wyzywając kogoś z mównicy sejmowej (nadużywając swojej pozycji społecznej) jest brutalny czy po prostu chamski. Czy cyberzłodziej nadużywający swojej przewagi (bo jest bardzo dobrym hakerem) kradnąc pieniądze z kont jest brutalny czy raczej podły. Zawsze rozbawiali mnie ludzie, którzy nie potrafili powiedzieć nic od siebie tylko podpierali się definicjami i cytatami. Ja uważam, ze słowo brutalny już dawno zostało przewartościowane. Ludzie używają słów nie rozumiejąc zupełnie ich znaczenia. Wiem, że news opatrzony słabym tytułem się nie sprzedaje. Użycie mocnego słowa w wypowiedzi zawsze bardziej przykuwa uwagę słuchacza. Ale nieraz wychodzą z tego rzeczy śmieszne. Tak jak właśnie z tą brutalnością. Ja bym to raczej nazwał zuchwały napad głupio zaplanowany. Niektórzy są bardziej wrażliwi a inni mniej. A być może jesteś osobą, która jest związana z lokalnym radiem i słowa krytyki Ci się nie spodobały. Trudno.
A wracając do odpowiedzi na moje pytanie to jeżeli napad na SKOK był brutalny to napad na właściciela kantoru nazwałbym masakrycznym a ty jak go w końcu nazwiesz?

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)10.02.2009 10:20

Chyba nie rozumiesz słowa BRUTALNY (słownik języka polskiego PWN ) - zachowujący się bezwzględnie, grubiańsko, nadużywający swojej siły lub przewagi.

00


xx ~xx (Gość)10.02.2009 10:11

Kolego epiotrkow słowa zbrodnia, morderstwo są wynikiem tego napadu (na właściciela kantoru). Ale jak określić sam napad na właściciela kantoru? Wynikiem napadu na SKOK była kradzież. Sama kradzież. Nawet bez rozboju. Może kradzież z zastraszeniem. Ale o jakiej brutalności tu mowa. No chyba, że psychicznej bo kobieta się nie spodziewała. Ale jak pracuje się w banku czy kasie to powinno się być przygotowanym na takie zdarzenia. Nie wiem czy takie zdarzenia są ćwiczone z pracownikami czy nie. Ale kobieta zachowała się mimo wszystko wzorcowo. Bo żadne pieniądze nie są warte straconego życia. Brutalnie mogłoby się zrobić gdzyby kobieta nie chciała wydać pieniędzy. Mogłaby zostać uderzona, postrzelona itp. Wtedy można by użyć słowa brutalnie. Szastanie słowami jest w naszej rzeczywistości nagminne. A już w szczególności media wymyślają takie określenia, że włosy dęba stają. A jak się czemuś przyjżeć dokładnie to człowiekowi ręce opadają jak nad czymś takim się głębiej zastanowi.

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)09.02.2009 15:09

"xx" napisał(a):
Jakich słów użyjecie?

Zbrodnia, morderstwo...

00


xx ~xx (Gość)09.02.2009 15:07

A co w tym było brutalnego. Facet wszedła pokazał pistolet pani oddała mu kasę i gość uciekł. Żeby tylko tak brutalne były wszystkie napady to żyło by wiele osób. Włącznie z właścicielem piotrkowskiego kantoru. Jeżeli to było brutalne to co powiecie na napad na właściciela kantoru w piotrkowie. Jakich słów użyjecie?

00


epiotrkow ~epiotrkow (Gość)09.02.2009 14:40

"xx" napisał(a):
Może to ktoś z radia wyjaśni co było w tym brutalnego?

No zachował się jak Arsene Lupin dżentelmen-włamywacz - wszedł do banku w meloniku, ukłonił się i z wrodzonym czarem poprosił o gotówkę...

"xx" napisał(a):
Żeby ludzie się bardziej bali a potem byli wdzięczni policji.


Faktycznie: Nie ma się czego bać - mężczyzna w kominiarce w banku w centrum miasta z bronią w ręku - NIC STRASZNEGO - NORMALNY WIDOK.

"xx" napisał(a):
Poza tym w radiu pani M.Para powiedziała, że złodziej wpadł w ręce policji. Tzn., że policja nawet nie ruszyła palcem żeby go schwytać bo jak wynika bandzior wpadł im w ręce.

Skoro jesteś taki dosłowny : To policja ma palec ?

00


xx ~xx (Gość)09.02.2009 14:22

W radiu Strefa FM mówią cały czas, ze to był brutalny napad. Może to ktoś z radia wyjaśni co było w tym brutalnego? Poza tym w radiu pani M.Para powiedziała, że złodziej wpadł w ręce policji. Tzn., że policja nawet nie ruszyła palcem żeby go schwytać bo jak wynika bandzior wpadł im w ręce. Czyli sam się poddał albo przypadkowo gdzieś wleciał na jakieś ogniwo patrolowe chodzące po mieście. I z czego tu się cieszyć. Fakty są tak bardzo przekręcane. Tylko po co? Żeby ludzie się bardziej bali a potem byli wdzięczni policji. Coś tu nie tak. Co o tym myślicie.

00


aga ~aga (Gość)09.02.2009 13:37

Bandziorów nie brakuje. Brawo POLICJA

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat