Wysoka porażka Piotrcovii w Koszalinie

Strefa FM Niedziela, 02 lutego 201413
Nie udało się niestety piłkarkom ręcznym Piotrcovii powtórzyć wyniku z pierwszej rundy sezonu zasadniczego. Energa AZS Koszalin zrewanżowała się za porażkę sprzed kilku miesięcy i wygrała pewnie 29:22 (16:10).
Wysoka porażka Piotrcovii w Koszalinie

Piotrcovia nie powiększyła więc skromnego dorobku punktowego i jej sytuacja w ligowej tabeli staje się coraz trudniejsza. Zespół Henryka Rozmiarka nadal zajmuje dziewiątą lokatę, ale przewaga Piotrcovii nad Ruchem Chorzów i SPR Olkusz jest coraz mniejsza.

 

W Koszalinie nadzieje na korzystny wynik można było mieć do 20. minuty. Wówczas Politechnika prowadziła różnicą tylko jednej bramki - 9:8. W ostatnich minutach pierwszej połowy gospodynie zdecydowanie powiększyły przewagę i zeszły na przerwę z sześciobramkową przewagą - 16:10. Znakomicie w bramce spisywała się Izabela Czarna, a bramki dla gospodyń rzucała była zawodniczka Piotrcovii Sylwia Lisewska.

 

W drugiej części gry Energa AZS kontrolowała już wynik i ostatecznie wygrała 29:22.

 

Energa AZS Koszalin - Piotrcovia 29:22 (16:10)

Piotrcovia: Skura, Opelt - Wypych 7, Cieślak 5, Olek 4, Kucharska i Piecaba po 2, Kopertowska i Mielczewska po 1, Nowak, Szafnicka. 

 

Za tydzień (sobota - 8 lutego) Piotrcovia zmierzy się przed własną publicznością z Pogonią Baltica Szczecin. Mecz w hali Relax rozpocznie się o 17:00.


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

Komentarze (13)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

kibic ~kibic (Gość)08.02.2014 10:21

Mam nadzieję, że dziś będzie niespodzianka i wygramy ze Szczecinem. Powodzenia dziewczyny!

10


kibic ~kibic (Gość)05.02.2014 19:12

Częstochowa, a wcześniej pomagałem AZS Wrocław w właśnie w ręczną kobiet, i dla tego że szkoliliśmy młode zawodniczki, nie wystarczało na Ekstra.

10


januszek ~januszek (Gość)05.02.2014 17:23

Pewnie,że taniej jest zbudować drużynę z zawodników spoza Piotrkowa(kontakt plus mieszkanie),wychowanka,by nadawał się do gry na poziomie ekstraklasy trzeba szkolić latami,a i tak nie ma gwarancji,że z danego rocznika do drużyny seniorskiej,przejdzie max. 1-2 zawodników.Dlatego powtórzę:Urząd Miasta powinien dofinansowywać drużyny młodzieżowe(czytaj dzieci z Piotrkowa i ewentualnie najbliższej okolicy),a nie finansować w formie stypendium zawodników drużyn seniorskich(co powinien robić sponsor).Niestety u nas w Piotrkowie jest tak,że cały koszt zawodnika pokrywa UM w formie stypendium(4000 zł brutto),a zawodników(zawodniczki)kwateruje się w wynajmowanych mieszkaniach po 2-3 osoby,co chyba nietrudno sprawdzić.

10


jaki ~jaki (Gość)05.02.2014 09:54

"kibic" napisał(a):
klub owszem ma obowiązek płacić ale nie sa to pensje strikte wynikające z kontarków, wielu zawodników ma dodatkowo wypłacane różnice z klubów, a na mieście ciąży obowiązek wspierania sportu.


kibic przeczytaj jeszcze raz z uwagą co sam napisałeś , ani sensu ani logiki

"kibic" napisał(a):
Sory ale akurat jestem obecnie przy klubie siatkarskim i koszty są przeogromne, ale dziwi mnie tylko jedno bo u Nas co by się nie działo to cieszymy się że mamy klub na tak wielkim poziomie pomimo wpadek i wspieramy chodząc na mecze i wypełniając sale po brzegi


z ciekawości zapytam - jaki to klub jeśli nie jest to tajemnicą ? dziękuję za odpowiedź

10


jaki ~jaki (Gość)05.02.2014 09:50

"kibic" napisał(a):
klub owszem ma obowiązek płacić ale nie sa to pensje strikte wynikające z kontarków, wielu zawodników ma dodatkowo wypłacane różnice z klubów, a na mieście ciąży obowiązek wspierania sportu.


kibic przeczytaj jeszcze raz z uwagą co sam napisałeś , ani sensu ani logiki

10


przysluchujacy sie... ~przysluchujacy sie... (Gość)04.02.2014 22:13

ciekawa logika myslenia kibica ktory wylicza koszty szkolenia mlodziezy i oplacalnosci ...utrzymanie jednej zawodniczki przez 3 lata wedlug tych wyliczen pokrywa koszt szkolenia mlodziezowej grupy z ktorej beda minium 3-4 zawodniczki na miare ekstra....istotnie nieoplacalne...:)oczywiscie proces na lata ale chyba latwo wyliczyc ze duzo wiecej korzysci z tego niz placenie 50-60 tys pensji...poza tym sport seniorski musi sie utrzymywac sam...tylko mlodziez i dzieci winny byc dofinansowane z miejskiej kasy...zapraszam dzialaczy do dyskusji chetnie pomoge rozwiazac problemy

10


zaciekawiony ~zaciekawiony (Gość)04.02.2014 19:07

"kibic" napisał(a):
Po pierwsze bulwersuja mnie tego typu wypowiedzi jak "zaciekawiony", co to za problem wziąć jednego zawodnika i go wyszkolić koszt nie współmierny do sportu drużynowego.


Proponuje "kibicowi" aby wziął i wyszkolił tego jednego, wybitnego zawodnika na miare Mistrzostwa Polski lub medalisty MP bez grupy zawodniczej, bez sparingpartnerów. Wtedy byc może zorientuje się cóz to za problem, zwłaszcza gdy takiego zawodnika prowadzi sie od młodzika do seniora.

10


kibic ~kibic (Gość)04.02.2014 18:29

Januszek, nie wiem jakie masz pojęcie o klubach i kosztach szkolenia ale powiem tylko tyle czasem taniej jest zakontraktować obcą zawodniczkę niż szkolić młodzież. Zawodniczka z zewnątrz weźmie 1500 - 3000, szkolenie młodzieży kosztuje około 100 tyś do 150 tyś rocznie, z czego rzadko się zdarza że więcej niż 3 - 4 dziewczyn nadaje się do ekstra a z tego zostają 2-3 dziewczyny w miarę jedzenia tez chcą więcej od 1000 do 2500, aby szkolić młodzież trzeba utrzymać ekstra aby młode wiedziały że mają perspektywę czegoś więcej niż zakończenie przygody po 19 roku życia. Czyli reasumując, klub kobiecy potrzebuje około 1 mln. rocznie. Wyliczenia przy założeniu że klub ma 20 zawodniczek swoich średni zarabiających 2000 = 40 tyś. miesięcznie rocznie daje 480 tyś., plus koszty ligi około 300 tys. plus szkolenie około 150 tyś., to co jest tańsze skoro za około 700 tyś. obecnie klub cienko ale działa to skąd na szkolenie ma wziąć skoro Panowie dostają więcej i szału też nie ma. Sory ale akurat jestem obecnie przy klubie siatkarskim i koszty są przeogromne, ale dziwi mnie tylko jedno bo u Nas co by się nie działo to cieszymy się że mamy klub na tak wielkim poziomie pomimo wpadek i wspieramy chodząc na mecze i wypełniając sale po brzegi, a u was widzę tylko zarzekanie i kibiców jak na lekarstwo a z biletów też klub się utrzymuje.

00


januszek ~januszek (Gość)04.02.2014 17:18

Miasto powinno wspierać kluby,ale tylko i wyłącznie grupy młodzieżowe. Niestety dochodzimy do meritum sprawy:lepiej szkolić swoich wychowanków czy kontraktować zawodników(zawodniczki) spoza Piotrkowa..A po drugie,w większości przypadków jest tak,że wypłacane przez UM w Piotrkowie stypendium, to całe uposażenie zawodnika(zawodniczki).

00


kibic ~kibic (Gość)04.02.2014 15:25

Po pierwsze bulwersuja mnie tego typu wypowiedzi jak "zaciekawiony", co to za problem wziąć jednego zawodnika i go wyszkolić koszt nie współmierny do sportu drużynowego. Co do wypowiedzi "jaki", klub owszem ma obowiązek płacić ale nie sa to pensje strikte wynikające z kontarków, wielu zawodników ma dodatkowo wypłacane różnice z klubów, a na mieście ciąży obowiązek wspierania sportu. Zgodzę się że nie zawsze pensja jest adekwatna do pokazanych umiejętności i tu dziewczyny, powinny uderzyć sie w pierś (nie za mocno), i pokazać że jednak mają charakter i potrafia wygrać, najbliższe spotkanie w sobote można udowodnić że wylewa się wiadra potu na treningu i bierze się kasę za ciężki wysiłek. Pamietam wypowiedzi po meczy z Olkuszem i jak Pani kapitan było przykro, za to że w złym tonie się ludzie wypowiadali a tu kolejna wpadka, zwłaszcza przy żucie wolnym. Pani Kapitan niech Pani zagoni towarzystwo do ciężkiej pracy, gdzie ta obrona z meczu z Vistalem i Montexem z pierwszej rundy. Dziwczyny do dzieła.

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat