Skrzyżowania powrócą do Piotrkowa?

Tydzień Trybunalski Niedziela, 24 listopada 20139
Od kilku lat ok. 20 nowoczesnych rzeźb zdobi piotrkowskie ulice, skwery i skrzyżowania. To efekt międzynarodowych spotkań rzeźbiarzy. Spotkań, których niestety już z nami nie ma. Czy w przyszłości festiwal powróci do Piotrkowa?
Skrzyżowania powrócą do Piotrkowa?
Stanisław Piotr Gajda

Dla jednych ciekawe i pomysłowe, dla innych szpecące i niepotrzebne. Ostatnio też trochę zaniedbane, ale to efekt przemijania i drobnych aktów wandalizmu. Faktem jest jednak, że piotrkowskie rzeźby dopełniają miejski krajobraz. - Staram się osobiście sprawdzać stan rzeźb. Drewniane malujemy środkami przeciwgrzybicznymi, bądź odnawiamy niektóre elementy. Myślę, że nie są one w złym stanie. Drewniane na pewno kiedyś odejdą w zapomnienie, ale taki był też zamysł artystów. Te rzeźby miały ulegać zmianom. Pozostałe będą konserwowane tak długo, jak się da – mówi Stanisław Piotr Gajda, plastyk miasta, dyrektor piotrkowskiego Ośrodka Działań Artystycznych.


Zwolennicy sztuki nowoczesnej nie zaprzeczają, że rzeźby są w mieście potrzebne. Jest szansa, że wkrótce pojawią się nowe. - Festiwalu Skrzyżowania nie ma już z nami, dlatego że organizujemy Biennale Sztuki. Nie da się organizować wszystkiego naraz. Nie wykluczam jednak, że do tego przedsięwzięcia jednak powrócimy. Być może nawet w przyszłym roku. Nie wiem. Wiele zależy od funduszy. Sama organizacja wymaga na pewno nakładów finansowych. Być może Festiwal Skrzyżowania będzie przeplatał się co 2 lata z Biennale Sztuki. Zobaczymy. Rzeźba to bardzo pojemne pojęcie we współczesnej sztuce. Są to nie tylko obiekty, ale również aranżacje pewnej przestrzeni. Może zaczniemy działać światłem. Spotkania rzeźbiarzy zyskałyby wówczas szerszy wymiar – planuje piotrkowski artysta. - Nigdy nie zamykam całkowicie projektów, które już rozpocząłem. One ewoluują, jak cała sztuka – dodaje Piotr Gajda.

JK


Zainteresował temat?

6

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

artysta niezrozumiany ~artysta niezrozumiany (Gość)25.11.2013 00:43

http://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/artykul/1398157,bez-sciemniania-zywa-sztuka-ale-i-gotowka-zywa,id,t.html
Rok temu wstrząsem był performans Hermy Augusty Wittstock z Niemiec, która mimo ogromnej nadwagi, pozwoliła się jako żywe dzieło sztuki nago uwiesić na linach i wisząc nad podłogą, doświadczała bólu wywołanego linami wrzynającymi się w ciało. Z umocowanej nad głową butelki PET ściekał do otwartych ust artystki żółty płyn do naczyń. Swe dzieło sztuki zakończyła puszczając bańki mydlane. Ustami - zaznaczam!

Blog pospoliteruszenie.org, prowadzony przez antyfana live artu z Piotrkowa, odkrywa jeszcze jeden wymiar tej "żywej sztuki". To sztuka sięgania po - też żywą! - gotówkę. Do nie swojej kieszeni. "Interakcje", organizowane przez Stowarzyszenie Działań Artystycznych - Galerię "Off", są częścią europejskiego programu "A Space For Live Art", rozpisanego na 5 lat i realizowanego przez 5 miast, organizujących festiwale "żywej sztuki". Łączny budżet programu (bez ściemniania!) to 4 mln 99 tys. 550 euro, czyli 17 mln 248 tys. złotych. Z czego nieco ponad 2 mln euro to dofinansowanie z Komisji Europejskiej, reszta - wkład własny. Zdumiewa hojność brukselskich biurokratów rozdających - w dobie kryzysu ściskającego strefę euro - taką forsę ze składek obywateli państw-członków Unii: Holender Jeroen van Dam dostał unijny grant w wysokości 96 tys. euro na stworzenie "dzieła" - odchody słonia upchnięte w zardzewiałej beczce. "Herald Scotland" pisze, że szkockiego partnera Galerii "Off" z programu "A Space For Live Art", firmę New Territories z Glasgow - zamknięto, a organizowany przez nią festiwal New Moves International 2012 - odwołano, więc przyznana unijna kasiorka pójdzie do czterech organizatorów, zaś policja prowadzi śledztwo w sprawie zdefraudowania dotacji ze szkockich środków - 230 tys. funtów wyparowało z konta artystów.
Przy tych kwotach blednie dotacja pozyskana przez Galerię "Off" z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego: 90 tys. zł w 2009 r., 123 tys. w 2011 r. i 74 tys. na tegoroczny festiwal. Wręcz na skąpca wychodzi prezydent Chojniak, który przez ostatnie 4 lata kapie Galerii "Off" na "Interakcje" ledwie po 25 tys. zł, choć przez 13 lat magistrat wsparł majowych twórców już sumką 354 tys. zł.


00


kraj i miasto ~kraj i miasto (Gość)24.11.2013 18:42

Kraj i miasto w kryzysie. Nie ma forsy na podstawowe sprawy - jak bezpieczeństwo czytaj policję, wojsko, więziennictwo, sądy i prokuratury; wychowanie i oświatę czytaj na przedszkola, żłobki, szkoły różnych szczebli i kierunków; lecznictwo czytaj szpitale, domy starców, hospicja, poradnie medyczne, pogotowie ratunkowe, a jest GRÓPY SZMAL na dziwactwa, wynaturzenia i perwersje dla takich typków jak artyści uważający się za artystów. Czas powiedzieć dość dla tego rodzaju kpin, szyderstw i wyciągania pieniędzy z publicznej kiesy; czas, aby pan prezydent m.Piotrkowa Tryb. K.Ch. zamknął kurek dla darmozjadów i wydrwigroszy zwących się dla niepoznaki WIELGIMI ARDYZDAMI. Referendum już przeszło, ale za niedługo będzie to referendum wyborcze i ono zweryfikuje pana czyny panie prezydencie K.Ch. NIE PO SŁOWACH A PO CZYNACH ICH POZNACIE. Radzę się zastanowić panie i panowie radni i radne oraz urzędnicy, bo za rok będzie......Oj! będzie.....

00


expiotrkowianin ~expiotrkowianin (Gość)24.11.2013 18:05

Najbardziej podoba mi się pomnik radnych - w formie osiołków/baranków - jedno wydanie w Parku ks. Józefa Poniatowskiego, drugie wydanie nieopodal Gimnazjum nr 4, na skwerku przy ul. Próchnika.

00


gosc ~gosc (Gość)24.11.2013 15:28

Tu by się przydał chirurg plastyczny, żeby parę rzeczy amputował

00


cow ~cow (Gość)24.11.2013 12:54

Miasto ma plastyka a estetyka jak w Bangladeszu... Może pora żeby zatrudnić w UM urbanistę i architekta a nie jakiegoś plastyka.

00


J 23 ~J 23 (Gość)24.11.2013 11:33

Czyżby pan plastyk miasta i DYREKTOR brali dwie pensje jeżeli tak to skandal!!!

00


marecki ~marecki (Gość)24.11.2013 10:17

Plastyk miasta? Że co prosze?

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga24.11.2013 09:39

A skosili już trawę przy ul. Żelaznej czy jakiś rezerwat przyrody tam będzie?

00


jethro ~jethro (Gość)24.11.2013 09:31

Oho,pan Gajda znów ma wizje,lepiej by sfrezowali Żelazną w strone Bujen.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat