11 listopada 1918. Czas radości i nadziei

Poniedziałek, 30 listopada -00010
Ten dzień dla większości Polaków oznaczał olbrzymią radość – kraj odzyskiwał niepodległość. Odzyskiwał, bo nadal trzeba było o nią walczyć. Ale 11 listopada 1918 roku myślano tylko o tym, że po latach zaborów Polska ponownie pojawi się na mapach Europy i świata.
11 listopada 1918. Czas radości i nadziei

Gdy 1 sierpnia 1914 roku wybuchła I wojna światowa, Polacy zdali sobie sprawę, że to dla uciśnionego przez trzech zaborców narodu, olbrzymia szansa na odzyskanie niepodległości. Nasi wrogowie znaleźli się bowiem po obu stronach barykady. Z jednej strony carska Rosja w obozie Ententy, z drugiej Niemcy (Prusy) i Austro - Węgry z obozie państw centralnych. W armiach zaborców walczyło wielu Polaków: oficerów i żołnierzy. Niestety ogromna rzesza poległa, ale tysiące nabrało doświadczenia wojennego tak potrzebnego później w walce o granice niepodległej Rzeczpospolitej.

 

Do 1917 roku wydawało się, że Polska będzie musiała liczyć na dobrą wolę zaborców – czy to Rosji czy Niemiec i Austro – Węgier. Józef Piłsudski współpracował z państwami centralnymi tworząc Legiony a Roman Dmowski liczył na dużą autonomię w państwie rosyjskim. Tymczasem rewolucja w Rosji zmieniła wszystko. Upadł carat, potem władzę przejęli bolszewicy, którzy zawarli pokój z Niemcami. Armia cesarska wygrała na jednym froncie, ale na szczęście dla nas, przegrała na Zachodzie. I tak korzystne dla Polski zwycięstwo Ententy stało się faktem. W międzyczasie (22 lipca 1917 roku) Józef Piłsudski po kryzysie przysięgowym trafił do niemieckiego więzienia w Magdeburgu. Komendant i jego żołnierze tacy jak Kazimierz Sosnkowski, Walery Sławek czy Wacław Jędrzejewicz odmówili złożenia przysięgi na wierność cesarzowi niemieckiemu. Warto wspomnieć, że przysięgę złożył natomiast późniejszy generał i premier Władysław Sikorski.

 

Po klęskach na froncie i zagrożeniu rewolucją Niemcy zdecydowali się wypuścić Piłsudskiego z więzienia. Przyszły Marszałek przyjechał do Warszawy 10 listopada 1918 roku. Dzień później Rada Regencyjna powierzyła mu kontrolę nad wojskiem a 14 listopada wszystkie obowiązki cywilne i wojskowe. Rada zakończyła swoją działalność a Piłsudski objął faktycznie dyktatorską władzę w kraju.

 

Przed Polską stanęły nowe zadania: utworzenie rządu, wolne wybory, uchwalenie konstytucji, ale przede wszystkim wojna o granice. Wrogów mieliśmy wielu: Niemcy (Wielkopolska, Śląsk), Rosja Sowiecka (Kresy Wschodnie), Ukraina (Galicja, Wołyń), Czechosłowacja (Zaolzie, Spisz i Orawa), Litwa (Wilno). Do tego unifikacja kraju podzielonego przez trzech zaborców. Polska, jako jedyna wśród państw nowo powstających w Europie musiała połączyć w swych granicach ziemie, które przez ponad 100 lat znajdowały się w obrębie różnych systemów gospodarczych, prawnych i kulturalnych. Były różne waluty, różna sieć komunikacyjna (wiele ośrodków nie było ze sobą połączonych), inne systemy skarbowe itp. itd. 

 

Mimo wielu problemów okres tzw. dwudziestolecia międzywojennego należy uznać za ważny w historii państwa polskiego.

 

                                                                                                                                             aw

 

img=1,img=2

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat