Zajmowana pozycja wywołuje z pewnością spory niedosyt. Drużyna budowana była bowiem pod kątem awansu do IV ligi. Tymczasem po trzech wygranych meczach z rzędu piotrkowski klub zaczął niespodziewanie tracić punkty. Nieoficjalnie wiadomo, że losy Adaczyńskiego były już przesądzone po przegranym spotkaniu z Omegą II Kleszczów (1:3). Nie wiadomo jeszcze kto poprowadzi Polonię w sobotnim, wyjazdowym spotkaniu ze Skalnikiem Sulejów. Nie będzie to na pewno wiceprezes klubu Robert Grzesiuk, który został przez Wydział Dyscypliny OZPN Piotrków ukarany roczną dyskwalifikacją za naruszenie nietykalności cielesnej kibica. Możliwe, że do końca rundy jesiennej tymczasowym szkoleniowcem będzie Piotr Wybodeł.
- Piotrkowianin z punktem. Kolejna porażka w karnych
- Sportowe Podsumowanie roku 2024 - najlepsi sportowcy Ziemi Piotrkowskiej
- Mateusz Bernatek po raz kolejny mistrzem Polski w zapasach
- Wysoka wygrana Piotrcovii. W hali Relax pękła czterdziestka
- Przed nami 1/16 Finałów Mistrzostw Polski Juniorów piłki ręcznej
- Takie mecze trzeba umieć wygrywać
- Punkty były blisko. Porażka Piotrkowianina w Kwidzynie
- Turniej tenisa stołowego w OSiRze pod hasłem "Ferie po to są robione byś nie spędzał ich z ajfonem"
- Piotrcovia awansowała do ćwierćfinału Pucharu Polski