- Nie żyje kobieta, którą znaleziono nieprzytomną przy hali targowej
- Wypadek na Szkolnej. Kierowca Skody nie ustąpił pierwszeństwa. Kobieta trafiła do szpitala.
- Kolizja w al. Sikorskiego
- Po prezydenturze powrócił do nauczania. Krzysztof Chojniak pracuje już nie tylko na uczelni
- Więcej policji na drogach
- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
Piotrków: Sąd zwraca sprawę lekarza do prokuratury
59-letni Andrzej J., były ordynator oddziału urazowo-ortopedycznego szpitala wojewódzkiego (dziś pracownik niepublicznego ośrodka zdrowia) został oskarżony o przyjmowanie łapówek w zamian za wykonywanie zabiegów medycznych. Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie w skierowanym do sądu akcie oskarżenia stawia mu 8 zarzutów: przyjmowania łapówek oraz uzależniania od ich wręczenia wykonania czynności medycznych. Chodzi o kwoty od kilkuset do tysiąca złotych.
Piotrkowska policja zatrzymała Andrzeja J. 10 stycznia tego roku w jego domu w Łodzi. Postawiono mu zarzuty przyjęcia łapówek od sześciu pacjentów i członków ich rodzin na łączną kwotę 2,8 tys. zł. Pieniądze miał przyjmować od sierpnia 2004 r. do listopada 2006 r.
Pierwsze kilka tygodni lekarz spędził w areszcie tymczasowym, potem wyszedł po wpłaceniu 50 tys. zł poręczenia, ma orzeczony dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Gdyby nie poszedł na układ z prokuratorem, groziłoby mu do 10 lat więzienia.
Marek Obszarny POLSKA Dziennik Łódzki
POLECAMY