Na Zalewie Sulejowskim od około tygodnia trwają prace, które wymagały obniżenia poziomu wody. – Na brzegach zbiornika prowadzone są prace, a ponieważ czekaliśmy z tymi robotami do końca sezonu żeglarskiego, teraz spokojnie możemy je wykonywać. Roboty polegają na regulacji ujścia strumyka w Bronisławowie, co można zrobić tylko przy obniżonym poziomie wody – wyjaśnia Tadeusz Bienias, kierownik Nadzoru Wodnego w Smardzewicach.

Poziom wody w tej chwili jest niższy od normalnego o 1 metr. Prace przy zbiorniku potrwają prawdopodobnie do końca października. To, czy poziom wody zostanie uzupełniony, zależy od warunków pogodowych. – Zbliża się zima, a na zimę zawsze zostawiamy sobie w zbiorniku luz, na wypadek popłynięcia wysokiej wody wiosną – dodaje Tadeusz Bienias.