Tym razem członkowie PIO informowali o tym, że prokuratura nie wszczęła śledztwa w sprawie kampanii informacyjnej, jaką prowadzi grupa piotrkowian. - Prokuratura wszczęła postępowanie na wniosek pana Bogdana Munika, sekretarza miasta. Postępowanie zostało umorzone. Jestem ogromnie zażenowany całą sytuacją. To co robimy i co ujawniamy jest zgodne z prawem. Dziwi mnie, że urzędnicy zajmują się rzeczami, które do nich nie należą. Jestem zdumiony również tym, że podczas całej akcji byłem inwigilowany (mowa o akcji z billboardami). Robiono mi zdjęcia, jeżdżono za nami. Mam podejrzenia, że wykonywali je urzędnicy miejscy. Mogli to robić w godzinach pracy – nie daj Bóg sprzętem należącym do Urzędu Miasta – powiedział Dariusz Dzwonnik, członek grupy. - Kampania będzie trwała nadal – dodaje PIO.
Próbowaliśmy uzyskać komentarz do informacji przekazanych podczas konferencji, lecz zarówno prezydent, jak i jego biuro prasowe odmówiło komentarza w tej sprawie.
(Strefa FM)
