Ja czytałam ten artykuł wiem ze to samochód Ne ustąpił pierwszeństwa , ale i tak wina leży zawsze po obu stronach ,

50

Nie będę osądzał. Szkoda dziewczyny i to bardzo... Chłopak (nie mówię w sensie, że to jej chłopak, bo może kolega) teraz będzie na pewno to przeżywał... współczuję też jemu jak i rodzinie. Może i jechał szybko, bo chciał "przewieźć" dziewczynę/koleżankę, to teraz nie jest ważne.... Każdy popełnia błędy, motor to zabawka, nigdy nikogo bym nie przewiózł na motorze, nie dzielę się zabawkami. Powiem tak, co do pierwszeństwa, ustąpienia bądź nie, tu zaczyna się temat, dlatego, że niewielu kierowców tak jak ja, wolą poczekać chwilę dłużej gdy trzeba ustąpić pierwszeństwa, jak pchać się. Na mnie wiele razy trąbili, bo cwaniaki przejechaliby już 10 razy, a mam zapas mocy pod maską :) Nie znałem tej dziewczyny, chyba, tak mi się wydaje, może info jeszcze do mnie nie dotarło, ale jest mi ogromnie przykro, że ktoś tak młody stracił życie..... Sam mam 21 lat, nie chciałbym skończyć w tak młodym wieku. Także pozostaje nam tylko mieć różne myśli, może to... może tamto... To już nie ma znaczenia.. Osoby czytające ten post prosiłbym tylko uprzejmie, że jak dochodzi do ustąpienia pierwszeństwa, poczekajcie chwile dłużej.... wiele znaków zamiast ustąp powinny być "STOP".... A zamiast się silić, piszę tu do internetowych wyjadaczy, których ponosi adrenalina, zmówcie modlitwe za tę dziewczynę.... A kierowca motocykla, niech nie popełnia żadnych głupstw, teraz i on potrzebuje pomocnej dłoni, nawet jeśli jest "największym" kozakiem... Są granice... [*]

80

Wyjazd z kola jest bardzo ograniczony naprawdę trzeba sporo wyjechać aby zobqczyc czy coś jedzie z lewej strony robili most i nie pomyśleli o innym rozwiązaniu jeszcze gorzej go zrobili

60

Nie obwiniajcie kierowcy opla....gdyby motocyklista nie jechal zbyt szybko ( w terenie zabudowanym) nie doszloby do takiej tragedii..

101

Gdyby jechał z mniejszą prędkością niż 100km/h to nic by się nie stało.Fakt wyjechał mu, ale to również jest wina motocyklisty!!!A nie teraz każdy pisze ze to Opel wyjechał i trzeba szybko go usprawiedliwić. Niema usprawiedliwienia. Jest tak samo winien jak kierowca auta. Myślą że im wszystko wolno.Tez poniesie karę za to co zrobił.

81

To musiało tak się skończyć. Mieszkam w pobliżu i zapewniam że jest to najgorsze skrzyżowanie w okolicy. Gdy był remontowany most mieli rozwiązać problem i zrobic rondo lub światła. Oczywiście wyszło jak zawsze i jest tragedia. Wyjeżdżając w stroję sulejowa kompletnie nie widać pojazdów po lewej stronie a tym bardziej rozpędzonego jednośladu. Odpowiedzialność ponoszą głownie ci, którzy przyjeli taki projekt. Ja nie usprawiedliwiam w żadnym wypadku kierowcy ale to należy miec na uwadze. Jeśli ktoś nie wierzy na słowo to zapraszam w niedzielę nad zalew a później wyjazd skrzyżowaniem na sulejów, a sam się przekona jak to wygląda w rzeczywistości. Linię stopu w tym miejscu trzeba przejechać żeby coś widzieć. Może kierowca tylko się wychlał a w tym czasie pojawił sie zza barierek oddalonych o 3m motocykl? Dodam że wyjechanie z tego skrzyżowania w tygodniu to czas około 5 minut. Oczywiście skrzyżowanie jest pod ogromnym kątem i zdarzały się sytuacje gdzie samochód się stoczył i uderzył kierującego z tyłu. Kilka miesięcy temu rowież na tym skrzyżowaniu osobowy samochód wjechał pod busa ale naszczęście wszycsy wolno jechali i nic się nie stało. I teraz pytanie do władz: ILE OSÓB MUSI ZGINĄC W TYM MIEJSCU ABY WRESZCIE WYWIĄZALI SIĘ Z OBIETNIC I ZROBILI W TYM MIEJSCU RONDO LUB ŚWIATŁA?

120

Do Motocyklista.... Właśnie 90% wypadków to jest właśnie przez was,nie przez auta osobowe.Myślicie ze wam wszystko wolno, wpychac się na trzeciego,szpanowac,popisywac itd.wiec nie gadaj qurwa głupot.Każdy umie czytać.Pisze ze Opel mu wyjechał i nie powtarzajcie się, ale o jechał za szybko.... Zdecydowanie za szybko. Czuł ze cala droga jego. Jednak się przeliczyć.Juz jeden w Sulejowie to samo zrobił i co żadnej nauczki wyszedł z tego i od nowa robi to samo.Popisać się jeszcze trzeba, ale ty o wszystko jest do czasu.

111

Do mieszkańca Sulejowa "normalny ".....życie dziewczynie zakończył kierowca motocykla bo jechał z dużą prędkością. Ktoś tu napisał ze ruszał ze świateł i auto mu wyjechało.... Śmieszne bardzo....Zgadzam się ze auto mu wyjechało ale Gdyby ruszał nic by się nie stało, a on zapierdzielał.Odbierać prawo jazdy!!!Dawcy nerek.

62

Opel nie ustąpił pierszeństwa ale trudno ustąpić komuś kogo nie było. Motocykl jechał tak szybko, ze kierowca opla zobaczyl go dopiero jak w niego wjechał. Tam jest ograniczenie do 50 km/h gdyby motocyklem jechał nawet te 70-80 skończyło by sie na stłuczeniach i złamaniach albo wg nie doszlo by do wypadku. Kondolencje dla rodziny

142

Wybaczcie moi przedmówcy ale zdaje się , że pierwsze zdanie mówi samo z siebie? Corsa nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście więc skąd te wnioski o kupach gnoju? Równie dobrze można stwierdzić, że kierowcy aut osobowych są niedoszkoleni i nie potrafią prawidłowo ocenić zagrożenia i prawdopodobieństwa zderzenia, czyż nie ? A tak z drugiej strony nie jedno z Was mając 200 kucyków pod tyłkiem próbowało by sie sprawdzić więc błagam nie oceniajcie bo i Wam zdarzyło się niejednokrotnie za kółkiem popełnić wykroczenie, wymusić pierwszeństwo, wjechać pod zakaz czy przekroczyć dozwoloną prędkość nawet o 50.
Pozdrawiam

1011