Ciekawe czy Świerczowską wyremontują tak jak u mnie Zalesicką - do numeru 66, gdzie kończy się nawet zasięg timowaj..
Kłamstwo !
Dziury pojawiały się w miejscach nakładania g.wna, a nie obok.
Kiełbasa rzucona !
Gdyby nie zebranie mieszkancow u prezydenta miasta nic by nie zrobili
Czy zrobiono odwodnienie jezdni, jeżeli nie to pieniądze idą w błoto ........ wielka szkoda ...... faktycznie wspaniała kiełgasa wyborcza .........
Ja tam mieszkam i jakoś nie narzekam że coś robią ,najpierw łatali teraz kładą nową nawierzchnię i jest ok.Brawo!
Na Zalesickiej 66 się kończy wiele rzeczy (zasięg nie tylko Różowych, ale i radio, droga, radni pewnie też), ale pocieszę Cię - w ciągu 5 czy 6 lat polewali na odcinku Świerczowskiej (łącznie może 1km) asfalt w 3 etapach po kilkaset metrów ;D - więc dobra droga do remontu i Zalesickiej dalej - w końcu już jest po remoncie oczyszczalni (no podobno do końca roku).
Dobrze, że coś robią (w końcu teren poza centrum to trzeba się cieszyć).
- nie zrobiono bo i po co, a odwodnienie na takim terenie polega tylko i wyłącznie na kopaniu rowów (a więc uciążliwość dla ludzi przez który będzie ów rów przechodził), jest rów zrobiony trochę dalej ale tylko kawałkiem, tam gdzie zawsze stała kałuża wody - nie ma kałuży bo podnieśli teren drogi i wyrównali, a w rowie, rosną tylko chwasty, a wody w nim prawie nigdy niema ;)), na Świerczowie (ślepy kawałek od Świerczowskiej w kierunku Wierzej) też mieli robić i odwodnienia (rowy) i krawężniki, a tu co polali tylko asfalt bez rowów, bez krawężników i jak stała zawsze woda przed laniem asfaltu tak jej teraz nigdy nie ma- rowy to tylko się robi jak potrzeba, a tutaj widać nie jest to konieczne. Rów by się przydał, ale w dołku ul Świerczów (odcinek do Podola), ale tam nie ma, zresztą drogi też niema, a tylko podziurawione i zaorane miejscami gluto-kamyczki ;P
a kto by na taką inwestycję narzekał, jest to wszak potrzebniejsze i praktyczniejsze (droga przejazdowa dla dużej części elektoratu i do sporej ilości prywatnych firm, z których każda jedna płaci podatki w mieście) niż wywalanie kilkakrotnie większej kwoty na oświetlenie led w lesie i lanie asfaltu z gumy (ale Bosmańska to ruchliwa ulica przecież, 6 domów na ścisłość ;D).
Dzięki za wykład .........
zapraszam na ul. Zawodzie gdzie pomimo rowów raz w miesiącu dokonuje się naprawę nawierzchni z tytułu źle wykonanego odwodnienia lub podbudowy ........
prawdopodobnie brak tzw. warstwy odsączającej ........
to samo czeka Świerczowską ..........
myślę, że nie do końca, trochę inna specyfika ulic. Świerczowska jest usytuowana na grzbiecie wzniesienia, zaś Zawodzie (mogę się mylić) znajduje się blisko nasypu autostradowego, który zatrzymuje wodę przecież w jakimś rejonie. Po drugie Świerczowska nie jest budowana od początku, a jest tylko gruntownie remontowana nawierzchnia (podsyp jest jeszcze komunistyczny i go przecież nie ruszają). Zawodzie z kolei to ulica która była budowana od początku (podobnie jak wspomniana ul. Świerczów). Ponadto kolejny argument. Swierczowska biegnie wzdłuż rzeki Strawy na znacznie wyższym poziomie niż rzeka, a Zawodzie przecina tą rzekę (zależy jeszcze o jakim odcinku ul. Zawodzie mówimy odcinek). Może być również tak, że patałachy robiące ulicę Zawodzie (nie rów) zapomniały jak się robi drogę - nie do pomyślenia przecież za komuny. Zresztą częściowo ulica Świerczowska była brukowana kocimi łbami i na tym był komunistyczny asfalt a teraz na to jest lany 2 asfalt, ale nie wiem czy akurat ta część łatana obecnie ma podbudowę z kocich łbów dodatkowo.
Odcinek Świerczów (ślepy koniec) biegnie w kierunku koryta Strawy, ale pomimo to jest na wzniesieniu, zaś odcinek do ul Podole jest praktycznie w samym dole, a tam stoi prawie zawsze po ulewie woda (ale jak już wspomniałem nie ma tam ni rowy, ni porządnej drogi).
Jeszcze jedno. Świerczowska historycznie była zawsze na wzniesieniu, Świerczów (ta ślepa część i kawałek drugiej strony) również, dookoła były bagna dochodzące do Strawy, Śrutowego Dołka. Zawodzie mogło być w tym rejonie gdzie są problemy historycznie całkowicie pokryte bagnami, dlatego też powinno sie dobrze odwodnić te tereny przed budowa (za wysokie wody gruntowe). Sulejowska też była na bagnach, a zrobili ją dobrze, tak samo Miast Partnerskich. To samo będzie Alejami Kopernika, które są zdeformowane właśnie przez budowę na terenie podmokłym.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!