~beatar (Gość)11.02.2011 18:24
heh, każdy mądry na swój sposób..
Życiński się urodził w Nowej Wsi, a nie Starej Wsi po pierwsze primo, tyle, że nigdy się do tego nie przyznawał, mówił jedynie, że jest ze wsi pod piotrkowem i bardzo pomaga mieszkańcom tej wsi, hehe. To ja się pytam jak? w jaki sposób pomagał, że się chwalił? Taki społecznik a na pogrzeb własnego brata nie miał czasu przybyć?Drugi brat na misji w afryce, czy kiedykolwiek o nich wspominał? widywałam go raz na kilka lat na cmentarzu w rozprzy, częściej zakonnice ogarniaja grób jego rodziców..
~Agnieszka (Gość)11.02.2011 18:28
Chciałabym podziękować MARKPIO,AMANOWI i MAJOROWI (PIOTROWI:)) Wiecie za co?
Czasami siedzimy sobie w pracy (a pracuje w miejscu gdzie praca nasila się pod koniec miesiąca) i nam się nudzi. Wtedy wchodzimy na ten portal i Was czytamy. O jak nam serce rośnie, kiedy odkrywamy nowe bzdurne teorie, to obrzucanie się błotem, pomijanie trafnych uwag w Waszym kierunku. To lepsze niż telewizja po 22:D
Wiem, wiem znając Was zaraz napiszecie coś w stylu "dziękujemy, będziemy się starać, ewentualnie będziecie próbować mnie słownie zniszczyć, a kiedy braknie Wam merytorycznych argumentów wytkniecie błędy,jak często macie w zwyczaju to robić".
Także miłego kombinowania, starajcie się chłopaki i zostawcie coś na poniedziałek, bo szykuje się nam w pracy nuuudny dzień:)
~MARKPIO (Gość)11.02.2011 18:34
Parę lat temu, Panowie -absolwenci I L.0.,po prostu kummple z klasy P.Źycińskiego ,postanowili zrobić klasowe spotkanie po latach.Pojawili się wszyscy,łącznie ze znanym aktorem.Zabrakło kogo? Ano właśnie.....
~klet (Gość)11.02.2011 18:40
Księgowość ehh nuda i to jaka :)
~dzidzia (Gość)11.02.2011 18:41
B Z D U R A !!!! Chodził z moja mamą do szkoly podstawowej, nigdy nie wypierał się swojego pochodzenia Był wazna postacia kościoła , tak jak każdy inny arcybiskup, kardynal czy wysoko postawiony duchowny,zaganiany, zamyślony , jak to filozof O grób rodziców dbał zawsze, jesli nie osobiście to przez osoby trzecie. Kiedy odwiedził go mój wuj, przyjął go bardzo serdecznie i z życzliwościa
Najłatwiej wyrokowac, nie znajac człowieka.....
~MARKPIO (Gość)11.02.2011 18:47
Dziękujemy
No faktycznie kuriozum,Rozumiem że to praca w samorządzie.Panie sekretarzu Munik!!!!Sprawdzić Proszę!
Postaramy się.Mało tego.Zapraszamy na kawę.Po pracy.Po pracy- bo szanujemy podatników tego miasta i państwa.Tak przecież wyczerpującej:)),że hej!
~MARKPIO (Gość)11.02.2011 19:15
Filozof-a nauczyciel filozofii to dwa inne światy.Zamyślanie się -nie potwierdza bycia filozofem,może to być również niezidentyfikowana jednostka chorobowa.
Co do spraw teologicznych , to nie wypowiadam się,po prostu nie jestem zbyt mocny w tej materii.
Polityk-mocny,medialny,propagujący liberalną linię w kościele katolickim.I to właśnie najbardziej mnie w nim ujmowało,takim go zapamiętam.
Nie mnie sądzić zaś życia jego.Są mądrzejsi.
~Agnieszka (Gość)11.02.2011 19:26
Klet no może księgowość to nuda, ale ile wolnego czasu hehhehe:D (Tak zapomniałam o samorządzie,to kolejny argument gdy brak argumentów:D)
~pet (Gość)11.02.2011 19:53
To może zmieńcie portal jak Wam ten nie pasuje. Poszukajcie newsów gdzie indziej. Nie będziecie się denerwować błedami.
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
