Pijana kobieta, dwa wypadki drogowe, kolizje, zatrzymane dowody rejestracyjne - to niektóre z wydarzeń minionego weekendu odnotowane przez piotrkowską policję.
Półtora promila wydmuchał w policyjny alkotest kierowca opla, który podczas wykonywania manewru wymijania zderzył się z...kombajnem. Do kolizji doszło w miejscowości Wilkucice Duże.
Jedna osoba trafiła do szpitala w wyniku zderzenia skutera z samochodem osobowym. Do wypadku doszło wczoraj na skrzyżowaniu ulic Szkolnej z Wyspiańskiego w Piotrkowie.
Z pewnością nie tak piłkarze Concordii Piotrków wyobrażali sobie ligowy debiut przed własną publicznością. W sobotę przegrali 1:2 z ósmą drużyną poprzedniego sezonu, Pelikanem Łowicz.
Piotrkowska komenda policji podsumowała pierwsze sześć miesięcy tego roku. Okazało się, że w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku jest znacznie mniej rozbojów i wymuszeń rozbójniczych, ale za to więcej spraw związanych z posiadaniem narkotyków i korupcją.
Wykorzystując nieuwagę pracownika okradli stację paliw. Do zdarzenia doszło w nocy na stacji gazowej w gminie Wola Krzysztoporska. Dwaj młodzi złodzieje długo łupem jednak się nie nacieszyli.
Budynek piotrkowskiej synagogi, w której mieści się biblioteka miejska zostanie odnowiony...ale tylko od zewnątrz. Urząd Miasta już rozstrzygnął przetarg na modernizację elewacji obiektu, która ma zostać wykonana do połowy listopada.
15-latek wtargnął pod koła nadjeżdżającego samochodu. Do wypadku doszło wczoraj po południu na ulicy Sulejowskiej w Piotrkowie. Potłuczony nastolatek trafił do szpitala.
Druga połowa lipca, Poniatów, tragedia na drodze. Młody kierowca audi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z samochodem ciężarowym. Zmarł po przewiezieniu do szpitala, a pasażer ze wstrząśnieniem mózgu został hospitalizowany.
Pedagogika i anglistyka cieszyły się największym zainteresowaniem w pierwszej turze naboru na Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy, który zakończył się w lipcu. W Piotrkowie filologię angielską chciało studiować ponad 100 osób, indeks otrzyma 48 osób. Podobnie jest na pedagogice. Z 340 chętnych osób, studia podejmie 185. I to już koniec optymistycznych wieści.