Na ostatniej sesji rezygnacja Tomasza Sokalskiego wywołała ożywioną dyskusję. Po Andrzeju Czapli kolejny radny nie chce pracować w komisji inwentaryzacji mienia komunalnego i spraw mieszkaniowych.
Miejski Ośrodek Kultury w Piotrkowie nie zostanie skontrolowny przez Komisję Rewizyjną Rady Miasta. Takie zmiany w planie pracy komisji na przyszły rok na wniosek Pawła Ciszewskiego przegłosowali radni na ostatniej sesji.
Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Miejski Ośrodek Kultury w Piotrkowie pójdą pod lupę radnych. Tak zdecydowali członkowie Komisji Rewizyjnej.
Czy w prywatnych szkołach Rawita (gimnazjum i liceum), które mają uprawnienia szkoły publicznej, fałszowano dokumenty, na przykład arkusze ocen? Takie podejrzenia ma Kuratorium Oświaty i właśnie poinformowało o nich Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie.
Odebranie piotrkowskim szkołom Rawita uprawnień szkoły publicznej sugeruje piotrkowska delegatura Kuratorium Oświaty. Adresatem sugestii jest KO w Łodzi, bo to tam zostanie podjęta ostateczna decyzja. Trafiły tam już protokoły kompleksowej kontroli Rawity przeprowadzone przez wizytatorów z Piotrkowa.
Do piotrkowskiej delegatury Kuratorium Oświaty docierają kolejne niepokojące sygnały na temat poziomu nauczania w niepublicznych szkołach Rawita w Piotrkowie.
Prawie milion złotych rocznie wydajemy na działalność związaną z przeciwdziałaniem problemom alkoholizmu i narkomanii. Tyle kosztuje nas każdego roku funkcjonowanie Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Czy działalność Komisji jest potrzebna i przynosi jakiekolwiek efekty?
Widmo eksmisji zawisło nad Danutą Parzybut, piotrkowianką, która od kilku lat bezskutecznie stara się o przydział gminnego mieszkania. Z lokalu, w którym teraz mieszka, chce się jej pozbyć obecny właściciel budynku. W grudniu złożył w piotrkowskim sądzie pozew o eksmisję. Ma do tego pełne prawo, bo już w maju ubiegłego roku minął trzyletni termin wypowiedzenia umowy najmu. Danuta Parzybut nie wyprowadziła się jednak, bo nie ma dokąd.
Uczniowie gimnazjum i liceum Rawita w Piotrkowie od wtorku nie chodzą do szkoły. Dyrekcja placówki zawiesiła zajęcia aż do końca tygodnia. Oficjalnym powodem jest rzekoma "naprawa kaloryferów". Wizyta naszych reporterów, którzy sprawę próbowali wyjaśnić na miejscu, w gabinecie dyrektorki, wywołała wyraźne zdenerwowanie.
Danuta Parzybut już nie rozumie miejskich urzędników przydzielających lokale z gminnego zasobu - choć oceniana była zawsze według tych samych kryteriów, raz na listach oczekujących na mieszkanie pojawia się, raz znika.