Dwie kolejki rozegrali piłkarze-amatorzy w ostatni weekend. Pierwszy remis w sezonie zanotował lider. Po serii wysokich porażek wreszcie wygrał były mistrz.
Trwa fatalna seria jednej z najbardziej utytułowanych drużyn ALPN. Prym-Galeria Wnętrz przegrała trzeci mecz z rzędu. Znów bardzo wysoko.
Po zimowej przerwie na boiska powrócili piłkarze – amatorzy. Pierwsze dwie kolejki rozgrywek ALPN przyniosły kilka niespodziewanych rozstrzygnięć.
Do samego końca trwała walka o utrzymanie w I lidze AHLPN. Gorycz spadku poczuły Ekipa PTB i FCC Environment. Radość z powodu awansu zapanowała za to w drużynie Emika Brudaki. Kolejny sezon Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej przeszedł do historii.
Na kolejkę przed zakończeniem sezonu Amatorska Halowa Liga Piłki Nożnej wyłoniła mistrza. Niespodzianki nie było: tytuł obroniła najlepsza drużyna wszech czasów.
Już tylko wyjątkowy zbieg okoliczności może sprawić, że obrońca tytułu mistrzowskiego nie wygra rywalizacji w kolejnym sezonie Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej. Barwil – Omega do pełni szczęścia potrzebuje jednego punktu w trzech meczach.
Prowadzący w AHLPN Barwil-Omega coraz bliżej obrony tytułu. W niedzielę odniósł jedno z najwyższych zwycięstw w sezonie i mimo jednego zaległego spotkania ma już sześć punktów przewagi nad wiceliderem.
Dopiero w 15. kolejce AHLPN rywala lepszego od siebie znalazł lider II ligi. Rol-Best, którego najskuteczniejszym zawodnikiem jest znany z ligowych boisk Adrian Malicki przegrał z WKS Proszenie 1:3.
W najciekawiej zapowiadającym się meczu pierwszej ligi Barwil-Omega nie dał szans Starówce i umocnił się na prowadzeniu. Na drugim poziomie rozgrywkowym Amatorskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej wicelider uległ trzeciej drużynie w tabeli, mocno komplikując sobie sprawę awansu.
GKS Bełchatów prawdopodobnie zniknie z piłkarskiej mapy Polski. Były wicemistrz kraju raczej nie przystąpi wiosną do rozgrywek II ligi.
