Zapadł wyrok w sprawie porwania 1,5-rocznego Kacpra. Obaj oskarżeni zostali uniewinnieni.
Sąd Rodzinny w Piotrkowie zdecydował, że matka 1,5 rocznego Kacpra, którego w ubiegłym tygodniu siostry salezjanki znalazły w piotrkowskim oknie życia, tuż po wyjściu synka ze szpitala trafi wraz z nim i jego starszą siostrą do Domu Samotnej Matki w Dalkowie.
Zarzut dla ojczyma 1,5-rocznego chłopca porwanego i porzuconego w oknie życia.
Rodzina półtorarocznego Kacpra, który przedwczoraj został porwany i porzucony w oknie życia w Piotrkowie od 2011 roku jest pod nadzorem kuratora sądowego.
Paweł L., 21-latek z Sulejowa, który przedwczoraj uprowadził i porzucił w oknie życia półtorarocznego chłopca, wychodzi na wolność.
21-letni mieszkaniec Sulejowa podejrzewany jest o uprowadzenie chłopca, którego pozostawił w oknie życia w Piotrkowie.
Chłopiec jest już na oddziale pediatrycznym szpitala im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie. Wiadomo, że jest cały i zdrowy. Jest w wieku 1,5-2 lat.
W Piotrkowie jest jedno, w całej Polsce już kilkadziesiąt. Są alternatywą dla rodziców, którzy nie chcą wychowywać swoich dzieci. “Okna życia” ratują życie. Zdaniem przedstawicielki Komitetu Praw Dziecka przy Organizacji Narodów Zjednoczonych powinny jednak zostać zlikwidowane, bo uniemożliwiają dzieciom kontakt z rodzicami biologicznymi.
Dziś po godzinie 16.00 w "OKNIE ŻYCIA" znajdującym się w parafii Najświętszego Serca Jezusowego w Piotrkowie pojawiło się drugie dziecko.