Rozpoczęty w zeszłym roku remont stanął w miejscu. Wszystko przez opieszałość łódzkich urzędników. Okazuje się że w Urzędzie Marszałkowskim do tej pory nie ma kto podpisać umowy z księdzem na realizację projektu.
Kontynujemy naszą walkę o poprawę bezpieczeństwa na tym feralnym "niby-rondzie". Zamieszczamy fragment pisma jakie skierowaliśmy m.in do Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji oraz do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Według zapowiedzi piotrkowskich władz i słono opłacanych ekspertów, za kilka miesięcy powinniśmy skończyć z topieniem w błocie samorządowych milionów wydawanych lekką ręką na niepotrzebne dofinansowywanie miejskiej komunikacji.
Jednak ostatnie decyzje piotrkowskiego magistratu, jak i atmosfera błogiego spokoju w naszym MZK, zdają się przeczyć składanym zapewnieniom.
Wczoraj w jednym z garaży przy ulicy Belzackiej znaleziono mężczyznę z raną postrzałową głowy.
Mieszkańcy ulicy Budki protestują przeciwko budowie boiska na terenie dawnego cyklodromu. Jak się jednak okazuje, to miejsce nie jest wcale priorytetem przy bodowie nowego boiska w Piotrkowie.
Dwaj młodzi mężczyźni zginęli w wyniku potrącenia przez pociąg na torowisku dworca PKP w Piotrkowie. Do wypadku doszło dziś przed godz. 5 rano.
Śmierć 4 - letniego Dominika z Piotrkowa może być w tym momencie określona jako klasyczny nieszczęśliwy wypadek - powiedział rzecznik piotrkowskiej prokuratury Witold Błaszczyk.
Zarzut narażenia życia dziecka postawiła piotrkowska prokuratura matce 4-letniego chłopca, który w poniedziałek zmarł w jednym z mieszkań w Piotrkowie Trybunalskim. Kobiecie grozi kara do pięciu lat więzienia.
Śmieciliśmy, śmieciliśmy i. miarka się przebrała. W Dołach Brzeskich, wysypisku, gdzie zrzucamy kilkadziesiąt tysięcy ton odpadów rocznie, nie ma już miejsca. Możliwości składowania odpadów właśnie się skończyły. Gdzie w takim razie piotrkowianie będą wyrzucać swoje odpady i czy zmiana lokalizacji wysypiska nie odbije się na ich kieszeni?
Finansowo z pewnością odczujemy nową sytuację, jednak gdzie będziemy składować śmieci? Tego nadal nie wiadomo.
Jak informuje rzecznik prasowy Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, z dniem 31 marca 2008 roku składowisko odpadów w Dołach Brzeskich (w gminie Grabica) zostanie zamknięte z powodu wygaśnięcia umowy na dzierżawę i eksploatację wysypiska, a także z braku fizycznych możliwości dalszego przyjmowania odpadów.
Czy Dominik zmarł, bo nie dopilnowała go matka? Prokuratura stawia zarzut 39-letniej piotrkowiance.
Dzieciństwo czteroletniego Dominika przerwała nagła śmierć. Mimo podjętej przez lekarzy akcji reanimacyjnej, czterolatka nie udało się uratować. Prawdopodobną przyczyną śmierci było uduszenie się wymiocinami. Matka, pod opieką której znajdował się chłopiec i jego czwórka rodzeństwa, niedopilnowała dzieci. Miała w organizmie ponad pół promila alkoholu. Prokuratura postawiła jej zarzut bezpośredniego narażenia utraty zdrowia i życia swoich małoletnich dzieci, za co grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Być może gdyby matka lepiej dbała o swoje dzieci, Dominik nadal by żył.