Radny stwierdza, że “witacze” wymagają pilnej renowacji, ponieważ są mocno skorodowane lub - jak ten przy wjeździe od strony Sulejowa - zasłonięte krzakami. – Pamiętam, jak kilka lat temu na forum ówczesnej Rady Miejskiej z inicjatywy jednego z liderów Piotrkowskiej Inicjatywy Obywatelskiej toczyła się dyskusja w sprawie wymiany “witaczy”. Ostatecznie zamiar nie został zrealizowany.
Racjonalny wydaje się pogląd, iż środki finansowe wykorzystywane corocznie na promocję i rozwój turystyki powinno się również wykorzystać na renowację bądź wymianę “witaczy”. Wzorem do naśladowania mogą być gminy sąsiadujące z naszym miastem. Z Internetu można się dowiedzieć, że ceny “witaczy” kształtują się od 500 złotych. Niewykluczone, że włączając do działań naszych rodzimych artystów, udałoby się wykorzystać elementy istniejących “witaczy”, a jednocześnie uatrakcyjnić ich wygląd i tym samym wzmocnić zachętę do zatrzymania się w mieście – mówi radny.
as
- Poprzedni zarząd z absolutorium, a nowy z wotum zaufania
- Piotrków. 23 miliony złotych na OZE
- Kiedy powstanie ścieżka rowerowa wokół piotrkowskiego lotniska?
- Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Lotny finisz w Woli Krzysztoporskiej!
- Kontrola gotowości bojowej jednostki strażackiej wyszła na „5”
- 1/3 Polaków nie pojedzie na wakacje w tym roku
- Aplikacja "Szambo.online" ułatwi kontrolę gospodarowania nieczystościami
- Wypadek na DK12 w Sulejowie
- Skuter przewrócił rower wodny na Zalewie Cieszanowickim, sprawca zbiegł