Funkcjonariusze zastali na miejscu zarówno zgłaszającego, jak i sprawcę kolizji. Z relacji 34-letniego mężczyzny, który był świadkiem zdarzenia, wynikało, że jechał za mercedesem, którego tor jazdy wzbudzał podejrzenie co do stanu trzeźwości kierowcy. Zgłaszający zauważył jak w pewnym momencie mercedes skręcił z ulicy Farbiarskiej w Zgorzelicką. W czasie wykonywania manewru uderzył w audi i mercedesa zaparkowane przy ulicy. Sprawcą tego zdarzenia okazał się 27-letni mężczyzna, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Po badaniu alkomatem okazało się, że miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Na szczęście, poza samochodami, nikt nie ucierpiał.
Za spowodowanie kolizji drogowej i brak uprawnień do kierowania pojazdami mężczyzna został ukarany mandatami karnymi. Poza tym grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.