O godzinie 3.15, policjanci otrzymali informację, iż na ulicy Jerozolimskiej młody człowiek dokonuje uszkodzeń zaparkowanych tam pojazdów. W okolicy miejsca zgłoszenia policjanci zauważyli podejrzanie zachowującego się człowieka, mężczyzna miał zakrwawioną rękę. Na pobliskim parkingu, funkcjonariusze zauważyli mazdę z wybitą szybą. 30-letni mieszkaniec Tomaszowa, został zatrzymany. Przebadano go na zawartość alkoholu, miał 1,8 promila. W pijackim amoku, podejrzany zaczął szarpać się z interweniującymi policjantami. Noc spędził w policyjnym areszcie. Odpowie za uszkodzenie mienia oraz naruszenie nietykalności wobec interweniujących funkcjonariuszy.
Kolejnych wandali policjanci zatrzymali na Placu Kościuszki. Trzech mężczyzn w wieku 30, 33 i 34 lat zatrzymano kiedy uszkadzali oświetlanie choinki. Dewastujących mężczyzn zauważył na monitoringu miejskim strażak miejski, który powiadomił policję. Uszkodzone lampki zostały wycenione na kwotę 3000 złotych. Sprawcy w chwili zatrzymani byli pijani wszyscy mieli ponad 2 promile. Nie byli wcześniej notowani. Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.