Na piotrkowskich ulicach giną ludzie...

Tydzień Trybunalski Niedziela, 26 października 201412
...Zauważa jeden z obywateli Piotrkowa. Najpierw zauważa, później przegląda statystyki, oblicza, sumuje, a wreszcie wnioskuje do odpowiedniej miejskiej komisji o wprowadzenie rozwiązań, które mogłyby ten stan zmienić. I dostaje odpowiedź, że... nie ma takiej potrzeby!
Na piotrkowskich ulicach giną ludzie...

Inna obywatelka miasta też prosi o rozwiązanie, które pozwoli uniknąć niebezpieczeństwa. A odpowiedź brzmi... nie ma potrzeby!

W 2012 roku na głównych piotrkowskich ulicach zginęły 3 osoby, rannych zostało 51, w 2013 – 2 osoby nie żyją, rannych – 45. W pierwszym półroczu tego roku śmierć poniosły już 2 osoby, a 40 zostało rannych.

Piątek (30 maja) około godziny 15.20. Na ulicy Piłsudskiego w Piotrkowie dochodzi do wypadku, w którym ranny zostaje 10-letni chłopiec.
- Z ustaleń policjantów wynika, że 21-letnia kierująca samochodem osobowym renault megane scenic, jadąc lewym pasem ruchu, potrąciła na oznakowanym przejściu dla pieszych 10-letniego chłopca. Dziecko z obrażeniami ciała trafiło do szpitala. Kierująca była trzeźwa – informowała wówczas sierż. sztab. Ilona Sidorko, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie.
To właśnie po tym wydarzeniu obywatel Piotrkowa Mariusz Baryła postanawia – z tym trzeba coś zrobić.

Jest potrzeba?

- Każdego tygodnia w mediach pojawiają się informacje dotyczące wypadków i kolizji, które mają miejsce w Piotrkowie Trybunalskim na odcinku: Al. Piłsudskiego – Kopernika – od skrzyżowania z Armii Krajowej do ronda Sulejowskiego. Na ulicach: Sikorskiego, Piłsudskiego, Kopernika kierowcy pojazdów samochodowych i motocykli dopuszczają się bezustannego łamania przepisów dotyczących ograniczenia prędkości, wyprzedzania w miejscach niedozwolonych, zmiany pasa ruchu na linii ciągłej i rozmów przez telefon podczas jazdy. Nie dotyczy to jedynie mieszkańców Piotrkowa, powiatu, ale także pojazdów z rejestracjami obcymi. Nagminne przekraczanie dopuszczalnej prędkości o 20 – 30 km/h jest normą, ale bardzo często zdarzają się piraci drogowi, którzy odcinek Sienkiewicza/Piłsudskiego do Armii Krajowej/Piłsudskiego w obu kierunkach pokonują z prędkościami zbliżonymi do autostradowych – pisze więc Baryła do Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Piotrkowie Trybunalskim i swoje spostrzeżenia popiera policyjną statystyką z lat 2011 – 2013.
A ta mówi, że ów ciąg prowadzący przez miasto z kierunku Bełchatowa do Sulejowa (do wspomnianych przez Baryłę: Sienkiewicza, Piłsudskiego i Kopernika warto dodać jeszcze Sulejowską) rzeczywiście bezpieczny nie jest.

Al. Sikorskiego:
2011 – wypadki – 1, zabici – 0, ranni – 1, kolizje 14
2012 – w – 2, z – 0, r – 2, k – 47
2013 – w – 3, z – 0, r – 3, k - 34
ul. Piłsudskiego:
2011 – w – 3, z – 0, r – 3, k – 5
2012 – w – 1, z – 1, r – 0, k – 22
2013 – w – 3, z – 0, r – 3, k - 30
Al. Kopernika:
2011 – w – 0, z – 0, r – 0, k – 6
2012 – w – 12, z -0, r – 12, k – 36
2013 – w – 11, z – 1, r – 13, k - 38
ul. Sulejowska:
2011 – w – 3, z – 1, r – 4, k - 13
2012 – w – 2, z – 0, r – 2, k – 56
2013 – w – 3, z – 0, r – 3, k – 40

A że statystyka (jak to statystyka) jest sucha i do wyobraźni nie trafia, dodajmy jeszcze kilka przykładów – już z tego roku.

Groźny wypadek na skrzyżowaniu Al. Sikorskiego i ul. Kostromskiej. W piątek (19 września) przed 10.00 na skrzyżowaniu Al. Sikorskiego i ul. Kostromskiej doszło do zderzenia trzech samochodów. W jednym z nich znajdowało się 1,5-roczne dziecko.

Seat potrącił rowerzystę. Do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty doszło 17 września ok. godz. 11.30 na skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Piłsudskiego w Piotrkowie.
Do wypadku z udziałem rowerzysty doszło również ok. 7.40 w Al. Kopernika przy Krakowskim Przedmieściu. - Kierowca opla omega (68 lat) poruszając się od ul. Sulejowskiej w kierunku al. 3 Maja nie ustąpił pierwszeństwa rowerzyście (71 lat) przejeżdżającemu przez wyznaczone przejście dla pieszych. Rowerzysta doznał ogólnych potłuczeń, pozostał na obserwacji w szpitalu.

Ze złamaną nogą trafiła do szpitala. Do wypadku drogowego doszło 2 września w Al. Piłsudskiego w Piotrkowie. Potrącona została kobieta. - Do zdarzenia doszło o godz. 9.30 na oznakowanym przejściu dla pieszych. 54-letnia kobieta została potrącona przez forda, którym kierował 44-letni mieszkaniec Piotrkowa. Piesza z obrażeniami ciała (złamaną nogą) trafiła do szpitala.

Wypadek przy hali targowej. Do wypadku drogowego doszło 30 sierpnia przed południem na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Sienkiewicza w Piotrkowie. W zdarzeniu udział brały dwie osobówki. Obrażeń ciała doznali: kobieta kierująca peugeotem, pasażerka peugeota oraz pasażer hondy. Wszyscy trafili do szpitala.

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielę (10 sierpnia) rano w Piotrkowie na skrzyżowaniu Al. Sikorskiego i Concordii. Ranne zostały trzy osoby. - Najpierw przez tylną szybę wyciągnęliśmy dziewczynkę, bo siedziała z tyłu. A z przodu były dwie osoby - kobieta (pasażerka) i kierowca. Byli przypięci pasami, bo sam je opinałem – opowiadał uczestnik zdarzenia.

- Jestem przekonany, że przy odrobinie chęci, wyobraźni i poczucia obowiązku można zagrożenie dla życia i zdrowia w znacznym stopniu ograniczyć. W związku z tym wnioskuję o: 1) ustawienie  w najbardziej newralgicznych miejscach czterech działających, sprawnych, stacjonarnych fotoradarów po obu stronach ciągów komunikacyjnych od skrzyżowania z Armii Krajowej do ronda Sulejowskiego; 2) montaż tablic świetlnych na wiadukcie kolejowym na Al. Piłsudskiego wyświetlających dopuszczalną prędkość maksymalną; 3) zmianę ustawienia sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach: Kopernika – Sienkiewicz i Kopernika – al. 3 Maja w ten sposób, aby tylko jedna ze stron na skrzyżowaniu posiadała zielone światło; 4) częstsze kontrole prędkości policji drogowej i Straży Miejskiej do czasu realizacji punktów 1 i 2 – wnioskuje więc w piśmie do Komisji Bezpieczeństwa Mariusz Baryła i dodaje: - Ochrona zdrowia i życia obywateli jest podstawowych obowiązkiem wszystkich służb do tego powołanych. Kierowcy przejeżdżający ten niebezpieczny odcinek miejskiej drogi muszą mieć nawyk poruszania się zgodnie z przepisami obowiązującego prawa. Można to osiągnąć jedynie przy pomocy świadomych i konsekwentnych działań prewencyjnych.

Nie ma potrzeby!

Komisja wniosek rozpatruje 25 września tego roku i odpowiada obywatelowi zatroskanemu o bezpieczeństwo na drodze: “W ocenie Komisji nie ma potrzeby monitorowania przedmiotowego odcinka za pomocą fotoradarów stacjonarnych czy też instalowania tablic świetlnych informujących kierowców o dopuszczalnej prędkości. Jest to bowiem teren zabudowany, położony w centrum miasta, a przedmiotowy odcinek jest kontrolowany za pomocą fotoradaru przenośnego”. Pod odpowiedzią podpisuje się jej przewodniczący i jednocześnie dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Krzysztof Byczyński.
- Jestem zdumiony tą odpowiedzią – mówi z kolei Mariusz Baryła. – Świadczy ona nie tylko o braku profesjonalizmu, konsekwencji, umiejętności przedstawienia konstruktywnych powodów odmowy, ale przede wszystkim o bezduszności i braku empatii ze strony dyrektora Byczyńskiego i jego podwładnych wchodzących w skład Komisji. Takie rozwiązania sprawdzają się przecież w innych miastach (chociażby w Łodzi, także w terenie zabudowanym!).
Ale żeby oddać sprawiedliwość Komisji, nie cały wniosek obywatela uznała za pozbawiony sensu. “Odnośnie zmian w programach sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniach Al. Kopernika z al. 3 Maja i Al. Kopernika/ Al. Piłsudskiego z ul. Sienkiewicza Komisja uznała za zasadne przeprowadzenie w pierwszym rzędzie badań natężenia ruchu. Pozwoli to bowiem na rozważenie podjęcia ewentualnych działań przez zarządcę drogi w zakresie zmian bądź to w programach sygnalizacji, czy też przebudowy skrzyżowań (np. poprzez wydzielenie lewoskrętów). Badania takie winny zostać zlecone przez zarządcę drogi do końca bieżącego roku”.
Ważne też, że biorący udział w posiedzeniu Komisji przedstawiciele policji i Straży Miejskiej “przyjęli informację do wiadomości, zobowiązując się do podejmowania częstszych działań”.

Zdaniem policji jest lepiej

Jest bezpiecznie, czy nie jest? O to zapytaliśmy także przedstawicieli policji. – Nie jest to ciąg szczególnie zagrożony – mówi o odcinku, który wzbudził zainteresowanie obywatela, podinsp. Artur Szczegielniak, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Piotrkowie i jednocześnie członek Komisji Bezpieczeństwa. – Jeżeli w pierwszym półroczu tego roku mamy na terenie Piotrkowa 34 wypadki drogowe, a na tym ciągu jest zero wypadków drogowych i mamy 305 kolizji, a w tym ciągu mamy 28 kolizji... To jest jakieś 9% kolizji na tych odcinkach. Nie liczmy na to, że nie będzie ich wcale – dodaje naczelnik. – Rok temu (pierwsze półrocze 2013 r.) mieliśmy na tym odcinku 8 wypadków, w tym roku 0. W ubiegłym roku w porównywanym okresie było tam 80 kolizji, w tym 28. A więc się poprawiło.
Trudno jednak podzielić optymizm policji, patrząc chociażby na przykłady podane wyżej (to prawda – są już z drugiej połowy roku i w statystykach jeszcze ich nie ma, ale o szczególnym bezpieczeństwie nie świadczą).
Policja jednak przed rozwiązaniami proponowanymi przez Mariusza Baryłę całkiem się nie broni. – Rozmawialiśmy o tym na Komisji Bezpieczeństwa. Być może – jak miasto będzie na to stać – to kupi takie bramowe kontrolery prędkości – mówi podinsp. Szczegielniak.

Komisję trzeba poprosić. Najlepiej kilka razy...

Dla obywatela Baryły mamy pewną podpowiedź. Komisję Bezpieczeństwa trzeba poprosić jeszcze raz, a najlepiej kilka razy. Takim doświadczeniem podzieliła się z nami mieszkanka piotrkowskich Wierzei, która do tejże Komisji wnioskowała o założenie na jednym ze skrzyżowań tzw. lustra, które pozwoliłoby na bezpieczną obserwacje drogi. Najpierw była prośba ustna. Nic. Później poprosiła raz jeszcze (tym razem na piśmie) i... dowiedziała się, że “nie ma potrzeby”, bo jest tam zbyt mały ruch. – A to jest przecież kwestia od 300 do 800 zł, bo nawet orientowaliśmy się, ile takie lustro kosztuje. Postanowiliśmy nie dać za wygraną. Napisaliśmy wniosek raz jeszcze, zebraliśmy podpisy od wszystkich z okolicy i w końcu udało się. Lustro jest i jest też znacznie bezpieczniej – mówi mieszkanka Wierzei.
***
Ale zanim te prośby zostaną wysłuchane (lub nie!), wszyscy zdejmijmy nogę z gazu! To pewniejszy sposób niż oczekiwanie na reakcję powołanych do tego służb.

Anna Wiktorowicz


Zainteresował temat?

1

3


Zobacz również

Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

x ~x (Gość)30.10.2014 07:37

Tego typu nrozwiazania są nstosowane w Łodzi zgadza się ale tam sa 3 pasy ruchu i ma to sens

01


jarema ~jarema (Gość)27.10.2014 08:46

"brd" napisał(a):


Tak ma kolega racje. Nie zmienia to jednak faktu ze czlowiek zostal potracony, podstawowym problemem nie jest to kto zawinil, lecz to ze zdarzenie mialo miejsce. Kodeks drogowy odnosi sie do wszystkich uzytkownikow drog. Pamietacie niedawno wielkie oburzenie kiedy pieszy dostl mandat za przechodzenie w nieoznakowanym miejscu? Bylo to na pierwszej stronie TT ?

20


Irbis ~Irbis (Gość)27.10.2014 08:19

"Kierowca-ABCD" napisał(a):
czego więc wymagać od zwykłych mieszkańców


Od KAŻDEGO należy wymagać przestrzegania przepisów.
Co obchodzi kierowcę, że INNI źle jeżdżą??
Chyba że także by tak chciał i szuka usprawiedliwienia.
A co do meritum.
Dziwne jest podejście urzędu.
Śmierć choć jednego człowieka, z winy innego, to już sygnał alarmowy. Pieszy zabity przez kierowcę na pasach to jak zabójstwo. Następny kierowca jadący niezgodnie z przepisem to jak zapowiedź następnego zabójstwa. Każda metoda PRZYMUSZANIA do stosowania prawa jest słuszna i uzasadniona.
Oczywiście, dotyczy to także pieszych.

21


Kierowca ABCD ~Kierowca ABCD (Gość)26.10.2014 20:34

Na skrzyżowaniu Al. Sikorskiego i Armii Krajowej nie można zawracać(zabrania tego sygnalizator kierunkowy S3) ,jednak spora część kierowców wykonuje ten manewr w tym miejscu, nawet kierowcy samochodów służb odpowiedzialnych za ład i porządek w naszym mieście - czego więc wymagać od zwykłych mieszkańców. Przykład idzie zawsze z góry ???!!!

42


ignorant ~ignorant (Gość)26.10.2014 20:23

Trzech zabitych przez trzy lata ,to więcej skacze z okna .

71


toka ~toka (Gość)26.10.2014 10:18

Do trybunal: co mi to da, ze do pracy wybiore sie pieszo jak mnie ktos moze potracic jak bede przechodzic przez ulice? poza tym nie mam do pracy 200metrow tylko kilka kilometrow a auto jest po to zeby nim jezdzic. co wiecej zgodze sie z tym ze czesto jest to wina pieszych ktorz chodza po ciemku bez zadnego odblasku i pojawiaja sie raptem 2 metry przed maskabo oni widza auto, gorzej ze kierowca nie ma szansy ich zobaczyc. a fak faktem, wielu kierowcow jezdzi jak wariaci i tez powoduja wypadki, nikt nie jest bez winy.

50


brd ~brd (Gość)26.10.2014 09:42

"jarema" napisał(a):
Panie kolego spokojnie, facet mogl przejezdzac rowerem bo oprocz przejscia jest sciezka rowerowa, wie jest to tylko niescislosc, a nie brak wiedzy.


http://www.epiotrkow.pl/news/Seat-potracil-rowerzyste-,19928
Proszę na drugim zdjęciu pokazać mi przejazd dla rowerzystów. I proszę dokładnie przyjrzeć się słowom w obydwóch artykułach. Chyba sporo się rozjaśni względem tego co wcześniej napisałem...

40


trybunal ~trybunal (Gość)26.10.2014 09:21

Zamiast jechać swoim samochodem 200 metrów do pracy, to przejdź pieszo, lub skorzystaj z komunikacji, lub poćwicz i jedź rowerem - będziesz zdrowszy. Przepisy niczego na siłę nie zmienią. Zacznijmy zmiany od siebie. Krzyczeć to każdy potrafi.

48


jarema ~jarema (Gość)26.10.2014 09:19

Panie kolego spokojnie, facet mogl przejezdzac rowerem bo oprocz przejscia jest sciezka rowerowa, wie jest to tylko niescislosc, a nie brak wiedzy.

06


Marcin Marcinranga26.10.2014 09:11

Hmm jak to jest że szuka się systemowo jakiś prostych rozwiązań? W PT żeby było mniej wypadków trzeba tylko zacząć przestrzegać przepisy, przestać wymuszać pierwszeństwo, oraz włączyć kulturę. I najważniejszą rzeczą myśleć cały czas. Jeśli zastosujemy się do tych prostych zasad ilość wypadków zmaleje.

60


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat