- Cieszymy się z tak dużego odzewu - mówi Waldemar Banaszczyk, jeden z organizatorów zjazdu. - W zlocie uczestniczą nie tylko obecni mieszkańcy Jarost, ale także ci, którzy w tej chwili mieszkają w innych miejscach.
Pomysł narodził się już dawno, ale za namową wójta Piekarka czekaliśmy na oddanie nowego budynku - dodaje Banaszczyk. - Szczególne podziękowania należą się Fundacji Oświatowej Jarosty, władzom szkoły oraz koleżance Teresie i koledze Andrzejowi za organizację.
W zjeździe uczestniczyła była kierowniczka szkoły, wychowawczyni wielu pokoleń, absolwentka tej szkoły Wiesława Czechowska.