Ile za wizytę u lekarza-specjalisty?

Środa, 03 grudnia 201425
Ceny za wizytę w prywatnych gabinetach są dość zróżnicowane. Od czego zależą?
Ile za wizytę u lekarza-specjalisty?

Na takie pytanie odpowiadali słuchacze wtorkowego magazynu radiowego „Magiel” (Strefa FM). Okazuje się, że jeszcze 4 lata temu za wizytę w prywatnym gabinecie lekarskim w Piotrkowie trzeba było zapłacić od 30 do 80 zł. Ale te kwoty znacznie wzrosły. Porada ortopedy kosztuje dziś 100 zł, endokrynologa - 150, a np. wizyta u gastrologa - od 100 do 130. Różne ceny obowiązują też w gabinetach stomatologicznych, ale tutaj zakres wykonywanych na miejscu zabiegów jest znacznie bardziej zróżnicowany.

- Każdy podmiot prowadzący prywatną działalność lekarską może ustalić dowolną wysokość cen za oferowane usługi - mówi Katarzyna Strzałkowska, rzecznik Naczelnej Izby Lekarskiej. - Od czego cena zależy? Od wielu czynników. Od trudności zabiegu (w przypadku stomatologów), od wyposażenia gabinetu, wykształcenia i ukończonych kursów lekarza, a także od miasta, w którym działalność jest prowadzona. Powszechnie wiadomo, że wyższe ceny obowiązują np. w stolicy.

Ponieważ na bezpłatną wizytę u specjalisty trzeba czekać czasem nawet latami, wielu z nas wybiera gabinet prywatny. A tutaj trzeba płacić. Ile? To pytanie także do Was.


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (25)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Al Bundy ~Al Bundy (Gość)07.12.2014 17:15

"Rozsadny-" napisał(a):
Czy Urząd skarbowy sprawdza ile taki gość odprowadza miesięcznie podatku do Państwa.


Rozsądny człowiek domagałby się raczej likwidacji podatków uzależnionych od wysokości dochodów. A Ty domagasz się zwiększania kontroli i dokręcania śruby. Nie dość, że to mentalność niewolnika, to jeszcze logika na zasadzie "jak ja tyle nie mam, to niech też i drugiemu zabiorą".

30


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)07.12.2014 17:10

"Rozsadny-" napisał(a):
Takie numery są nie do pomyślenia w normalnym europejskim kraju np: Niemcy , Holandia , Szwecja , Francja itd. Tam podatki to 50 -70% i wystarcza na wszystko.


Czyli "normalny kraj" to socjalistyczny kraj? Jeśli dziś domagamy się coraz więcej socjalizmu, to co tak naprawdę nam nie pasowało pod skrzydłami ZSRR? Logika po wuju...

30


Rozsądny ~Rozsądny (Gość)06.12.2014 22:08

Czy Urząd skarbowy sprawdza ile taki gość odprowadza miesięcznie podatku do Państwa. Przecież to łatwo obliczyć.
Takie numery są nie do pomyślenia w normalnym europejskim kraju np: Niemcy , Holandia , Szwecja , Francja itd. Tam podatki to 50 -70% i wystarcza na wszystko. Takie prawa stworzyli dla swoich ni nie koniecznie Polaków. [b]

11


BULL ~BULL (Gość)04.12.2014 18:35

"bodzio" napisał(a):

Z tego co wiem, gro tych pieniędzy za wizyty idzie na prowadzenie badań nad stwardnieniem rozsianym.

20


bodzio bodzioranga04.12.2014 11:09

500,00 zł - prof. dr hab. n. med. Krzysztof Selmaj - neurolog Łódź. Wizyta trwa 10-15 minut. Prawdopodobnie rekord Polski.

50


Sldowiec ~Sldowiec (Gość)04.12.2014 10:09

No przecież Tusk postawił Arłukowiczowi ultimatum do utrzymania stanowiska aby wymyślił plan przyspieszający chorym dostanie się do specjalisty. No i wymyślił...została a nic się nie zmieniło.

40


broda ~broda (Gość)04.12.2014 09:43

"OKO" napisał(a):
W Polsce nie ma bezpłatnego leczenia, to co nam wmawiają, że za darmo, to za ciężką kasę z NFZ, który nas łupi od lat.


I dlatego zapis we wrześniu 2014 roku na tomograf komputerowy - data badania - lipiec 2015 tj. 10 miesięcy oczekiwania przy zapisie na skierowaniu "pilne". W Łodzi w prywatnej przychodni około 250 zł praktycznie od ręki (wizytę można umówić przez telefon). Skąd na te wszystkie prywatne wizyty brać?

50


OKO ~OKO (Gość)03.12.2014 22:41

W Polsce nie ma bezpłatnego leczenia, to co nam wmawiają, że za darmo, to za ciężką kasę z NFZ, który nas łupi od lat. W Niemczech w kasie chorych nie na miasto ale na okręg /powiat?/ siedzą dwie osoby przy komputerach, a u nas armia darmozjadów, która przeżera nasze leczenie + uczciwość wyceny leczenia.

100


MAŃKA ~MAŃKA (Gość)03.12.2014 22:15

"paula" napisał(a):

jak małe i do kogo, bo co dla jednego mało, dla drogiego za dużo.

30


MAŃKA ~MAŃKA (Gość)03.12.2014 22:13

"paula" napisał(a):

jak małe i do kogo, bo co dla jednego mało, dla drogiego za dużo.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat