Droga nr 742: Koniec zabawy w kotka i myszkę

Tydzień Trybunalski Niedziela, 19 września 2010, aktualizacja 25.09.2010 10:370
Remont drogi nr 742 (Przygłów - Łęczno) miał rozpocząć się ponad miesiąc temu. Od tego czasu na odcinku przeznaczonym do modernizacji niewiele się działo. Ale... wygląda na to, że coś się ruszyło.
fot. J. Mizerafot. J. Mizera

- W tej chwili wjechał już sprzęt do frezowania asfaltu. Wykonawca zdejmuje warstwę bitumiczną. Destrukt jest wywożony, a więc prace wreszcie ruszyły - mówi zastępca burmistrza Sulejowa Jan Andrzejczak. – Dziś (w piątek, 17 września) ruch po jednej stronie ulicy jest odcięty aż do ul. Polnej we Włodzimierzowie i odbywa się wahadłowo. Będziemy na bieżąco monitorować postęp prac, ale jeśli będą prowadzone w takim tempie, jak teraz, to jestem dobrej myśli - dodaje.

 

A o te dobre myśli było dotąd bardzo trudno.

Zarząd Dróg Wojewódzkich tracił już powoli cierpliwość do wykonawcy inwestycji. - Przepraszamy mieszkańców za tę sytuację. W grę wchodzą kary za opóźnienia, a nawet zerwanie umowy– informował ZDW.

 

Dwa tygodnie temu przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego, Marek Mazur informował nas, że z remontem drogi 742 nie jest dobrze. Choć wykonawca robót już dawno zasłonił znaki drogowe (co oznaczać miało rozpoczęcie prac), na odcinku Przygłów-Łęczno nadal niewiele się działo. Na 8 września wykonawca został wezwany do Zarządu Dróg Wojewódzkich, a tam... - Po ustaleniach z Zarządem Dróg Wojewódzkich, dzisiaj (piątek, 10 września) o godz. 10.00 nastąpi przekazanie zmiany organizacji ruchu drogowego. Nastąpi to z udziałem Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie, inwestora i wykonawcy – mówił w piątek Marek Mazur. - Po odbiorze zmian w ruchu wykonawca zobowiązał się, że zaraz podejmie roboty, najpóźniej w poniedziałek wykonawca ma wejść z pracami na ten odcinek drogi. Takie jest jego ostatnie zobowiązanie. Jest jeszcze jeden problem, ale mam nadzieję, że zostanie on rozwiązany w trakcie, ponieważ w pasie tych robót na drodze od Włodzimierzowa do Łęczna, w przejściu przez las, są drzewa, które należy wyciąć. Ich właścicielem są Lasy Państwowe. Również dzisiaj odbędzie się rozmowa pomiędzy dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich a nadleśniczym z Łęczna w kwestii wycinki tych drzew. Mam nadzieję, że roboty się wreszcie rozpoczną. Póki co o rozwiązaniu umowy z wykonawcą nie mówimy. W budżecie na ten rok mamy zagwarantowanych 6 mln zł. Jest to suma, dzięki której wykonawca może spokojnie pracować.

 

Mniej optymistycznie brzmiały za to informacje z samego Zarządu Dróg Wojewódzkich, którego przedstawiciele całą sytuacją byli “mocno poirytowani”. Marcin Nowicki (kierownik Zespołu ds. Informacyjnych Zarządu Dróg Wojewódzkich w Łodzi) zapewniał, że ZDW zrobił, co do niego należało, czyli przekazał plac budowy natychmiast po spełnieniu przez firmę koniecznych wymogów. - Nic nie stało więc na przeszkodzie, aby na drodze rozpoczęły się prace modernizacyjne. Jeśli chodzi o wybór wykonawcy, to zgodnie z prawem nie możemy niestety wykluczyć z przetargu firmy na podstawie zasłyszanych opinii. Konsorcjum, które wygrało postępowanie, przedstawiło najlepszą ofertę i odpowiednie referencje. Nie możemy łamać prawa. Obecność mediów przy podpisaniu umowy miała odpowiednio zmotywować wykonawcę. Jak widać, z małym skutkiem – informował M. Nowicki.

 

ZDW zasypywał wykonawcę telefonami, a podczas spotkań wciąż ponaglał. Jednak cierpliwość była już na wyczerpaniu, więc w grę wchodziło... użycie środków dyscyplinujących, od kar za opóźnienia, aż po zerwanie umowy z wykonawcą. Ta druga opcja to ostateczność, ale ZDW brało ją poważnie pod uwagę. - Przepraszamy mieszkańców za tę sytuację, my także jesteśmy nią mocno poirytowani. Chcemy zaoszczędzić mieszkańcom dalszego czekania, jednak musimy pamiętać, że przy zerwaniu umowy trzeba rozpocząć od nowa całą procedurę przetargową, co wydłużyłoby o kolejne tygodnie roboty. Mieszkańcy już wystarczająco naczekali się na rozpoczęcie tej inwestycji – informował ZDW. - Koniec z zabawą w kotka i myszkę.

 

Miejmy nadzieję, że zabawa rzeczywiście już się skonczyła. Koszt modernizacji odcinka Przygłów - Łęczno to 22 mln zł.

 

Aleksandra Stańczyk

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat