- W tym roku zatrzymaliśmy już 11 praw jazdy, odstępując jednocześnie od ukarania mandatem karnym, kierując sprawę do sądu, by ten zdecydował czy zasadne było zatrzymanie prawa jazdy, czy nie. W przypadku, kiedy sąd zdecyduje, że kierowcy należy odebrać prawo jazdy, a
kierowca nadal jeździ samochodem i do tego zostanie zatrzymany przez policję, może trafić do więzienia nawet na 3 lata – mówi podinspektor Artur Szczegielniak - naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP Piotrków Trybunalski.
Rekordzista, któremu w ostatnim czasie zatrzymano prawo jazdy, jechał ciągiem ulic Sikorskiego, Piłsudskiego i Kopernika, przekraczając dozwoloną prędkość o 70 kilometrów, do tego dwa razy przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle.
- Duża fabryka w Piotrkowie planuje zwolnienia grupowe
- Wygraj wymarzone wakacje w Focus Mall w Piotrkowie!
- Chciał uciec policji, miał sporego pecha
- Joanna Skrzydlewska marszałkiem województwa łódzkiego. Wicemarszałkiem Piotr Wojtysiak, Artur Ostrowski w zarządzie
- Wybrano nowego rektora Akademii Piotrkowskiej
- Były prezes PSM pójdzie do sądu?
- Betonowóz przewrócił się w rejonie A1
- Piknik rodzinny "Dzień Sąsiada" w Twardosławicach
- Akcja "Twoja krew ma moc pomagania" w Sulejowie