Piotrkowscy szczypiorniści i szczypiornistki Piotrkowianina i Piotrcovii oraz trener tego drugiego zespołu odwiedzili Dom Dziecka w Piotrkowie Trybunalskim i przekazali dary zebrane dzięki kibickom Magdalenie Kielbik, Ewie Oniśko, Weronice Oniśko i Ewelinie Palutkiewicz.
20-letnia rozgrywająca Kornelia Małecka, która ostatnio występowała w Arce Gdynia, związała się z Piotrcovią 2,5-letnią umową. Od kilku dni trenowała z piłkarkami Piotrcovii, ostatecznie działacze podjęli decyzję o sfinalizowaniu kontraktu.
Tego nikt się nie spodziewał. W kolejnym meczu Superligi Piotrcovia pokonała Pogoń Szczecin, z którą przez ostatnich 7 lat przegrała wszystkie mecze. Podopieczne Andrzeja Bystrama wygrały w rzutach karnych 6-5 i zainkasowały 2 punkty. W normalnym czasie było 26-26.
Piłkarki ręczne Piotrcovii przegrały z KPR-em Jelenia Góra 23-26. Najskuteczniejszą zawodniczką piotrkowskiego zespołu była Władysława Belmas, która rzuciła 7 bramek.
Do 58. minuty spotkania piłkarki Piotrcovii toczyły wyrównany bój z faworyzowanymi rywalkami z zespołu Metraco Zagłębie Lubin, które w tym sezonie nie przegrały jeszcze żadnego spotkania. Dopiero kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu lubinianki wypracowały trzybramkową przewagę i ostatecznie wygrały to spotkanie 26:23 (14:12).
W piątek na Dolnym Śląsku przegrał Piotrkowianin, a w sobotę Piotrcovia, która uległa drużynie KPR Gminy Kobierzyce 23:30 (12:15). Kolejny mecz już w środę, ale o punkty będzie jeszcze trudniej, ponieważ do Hali Relax przyjedzie Metraco Zagłębie Lubin.
Gdyby Piotrcovia wygrała niedzielny mecz, na pewno byłaby to największa niespodzianka 6. kolejki PGNiG Superligi, sensacji jednak nie było, MKS Perła Lublin wygrał 35:24 (18:10). Mistrz Polski dominował niemal przez cały mecz, ale trener piotrkowskiego zespołu też może być zadowolony z niektórych elementów gry swojego zespołu, na przykład coraz lepszej postawy Klaudii Cygan i powoli „rozwijających się„ skrzydeł.
Zespół z Kielc to wyjątkowo niewygodny rywal dla Piotrcovii, a pojedynki tych zespołów zawsze są bardzo zacięte, tak było też i tym razem. Jeszcze dwadzieścia sekund przed końcem meczu przyjezdne mogły wyrównać, nie wykorzystały jednak tej szansy i to piotrkowianki mogły się cieszyć ze zwycięstwa 25:24 (13:12).
Żeby pisać o kryzysie jest chyba jeszcze za wcześnie, bo rozegrano dopiero cztery spotkania, ale nie sposób nie zauważyć, że w dwóch ostatnich spotkaniach Piotrcovia straciła aż 65 bramek. W minioną sobotę piotrkowianki wygrały 35:31 (19:18) z UKS PCM Kościerzyna, ale w środę, 19 września przegrały z Energą AZS Koszalin 20:34 (13:15).
W meczach 3. kolejki PGNiG Superligi obydwa piotrkowskie zespoły wywalczyły komplet punktów. Piotrcovia pokonała we własnej hali zespół z Kościerzyny 35:31 (19:18), natomiast szczypiorniści Piotrkowianina po rzutach karnych wygrali w Opolu z tamtejszą Gwardią 4:3, w regulaminowym czasie gry ten mecz zakończył się wynikiem 26:26 (16:10).