W finale Pucharu Polski na szczeblu województwa łódzkiego Włókniarz Zelów pokonał na własnym stadionie Sokoła Aleksandrów 2:1 (2:0). Dwie bramki dla gospodarzy zdobył w pierwszej połowie Piotr Gląba.
Włókniarz Zelów kontynuuje świetną passę. W spotkaniu derbowym, w 28. kolejce łódzko-mazowieckiej grupy III ligi piłkarze z Zelowa pokonali Concordię Piotrków 1:0 (0:0) i tym samym odnieśli drugą wygraną nad piotrkowską drużyną w tym sezonie.
Uczniowski Klub Sportowy Przyjaźń Piotrków udanie zakończył sezon w II lidze seniorek (grupa małopolska). Podopieczne Janusza Pachulskiego pokonały przed własną publicznością Moravię Morawica 3:1 (3:0).
Zastanawiał się bardzo długo, ale ostatecznie zdecydował, że zostanie w Piotrkowie. Robert Nowakowski podpisał nowy, dwuletni kontakt z siódmym zespołem poprzedniego sezonu żeńskiej PGNiG Superligi.
Kamil Ziemba został nowym prezesem Piotrcovii. Taką decyzję podjęto dziś na walnym zebraniu członków klubu. 34-letni Ziemba (prywatny przedsiębiorca, związany z firmą West-Oil Piotrków) zastąpił na tym stanowisku Rafała Chmielewskiego.
Były trener reprezentacji Polski kobiet Krzysztof Przybylski (na zdjęciu) poprowadzi w przyszłym sezonie zespół piłkarzy ręcznych Piotrkowianina, który po siedmiu latach gry w najwyższej klasie rozgrywkowej został zdegradowany do I ligi. Przybylski związał się z naszym klubem dwuletnią umową.
Concordia Piotrków, straciła właściwie już nawet matematyczne szanse na utrzymanie w III lidze (grupa łódzko-mazowiecka). Zespół Sławomira Majaka zremisował z Radomiakiem Radom 2:2 (1:1). Goście wyrównującą bramkę zdobyli w doliczonym czasie gry.
Tylko niepoprawni optymiści mogli liczyć na to, że w ostatnim spotkaniu sezonu pogodzony ze spadkiem z Superligi Piotrkowianin powalczy o ligowe punkty w Legnicy. Miejscowa Miedź walczyła o uniknięcie baraży i już do przerwy wygrywała wysoko 23:12.
Piłkarki ręczne Piotrcovii obroniły zaliczkę z pierwszego spotkania o siódme miejsce. W ostatnim meczu sezonu podopieczne Roberta Nowakowskiego przegrały co prawda 25:30, ale ostatecznie okazały się lepsze w dwumeczu.
Z tym akurat problemem Piotrków się nie boryka. Z prostego powodu: na mecze piłkarskie w naszym mieście chodzi garstka kibiców. Trzy lata temu z zamieszkami na stadionie musiał sobie natomiast radzić Bełchatów gdy podczas finału Pucharu Polski starli się kibice Legii i Wisły.