Jacek Zatorski na czele GKS Bełchatów! Podczas czwartkowego posiedzenia, w związku upływem kadencji dotychczasowego Zarządu GKS „Bełchatów” SSA, Rada Nadzorcza powołała na funkcję Prezesa Zarządu Spółki Jacka Zatorskiego.
Sobotni towarzyski mecz Victorią Ostrzeszów, wygrany przez bełchatowian 8:1 (1:0) był dla trenera Rafała Ulatowskiego ostatnim na ławce PGE GKS Bełchatów.
Przed tygodniem piłkarki ręczne Piotrcovii zakończyły sezon 2009/2010 w ekstraklasie. Czwarte miejsce potraktowano jako porażkę, ale wszystko wskazuje na to, że w przyszłym sezonie powtórzenie tego miejsca może być uznane za sukces.
Concordia Piotrków wygrała niezwykle ważne spotkanie w Olsztynie i zachowała jeszcze teoretyczne szanse na utrzymanie w drugiej lidze. Piotrkowianie wygrali z miejscowym OKS 2:0, a bramki zdobyli: Mariusz Zaor i Tomasz Wolan.
Nie udało się odrobić piłkarzom ręcznym Piotrkowianina jednobramkowej straty z pierwszego meczu z Nielbą Wągrowiec. W ostatnim meczu sezonu, który decydował o siódmym miejscu, piotrkowianie przegrali w Wągrowcu 29:21 (15:9).
Remisem 2:2 z Legią Warszawa zakończyło się ostatnie spotkanie sezonu 2009/2010 dla zespołu PGE GKS Bełchatów. Podopieczni Rafała Ulatowskiego zakończyli rozgrywki na piątym miejscu.
Nie udało się obronić brązowego medalu. Piotrcovia przegrała dziś po raz trzeci z Łączpolem Gdynia i to zespół Jerzego Cieplińskiego może cieszyć się z pierwszego w historii klubu medalu mistrzostw Polski. Gdynianki wygrały wyraźnie 30:25 (14:11).
Łączpol Gdynia o krok od brązowego medalu mistrzostw Polski. W dzisiejszym spotkaniu gdynianki pokonały Piotrcovię 34:27 (18:15) i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzą 2:1. Czwarty mecz jutro o 17:00.
W ostatnim meczu sezonu przed własną publicznością zespół piłkarzy ręcznych Piotrkowianina przegrał z Nielbą Wągrowiec 27:28 (13:12). Tym samym to goście są bliżsi zajęcia siódmego miejsca. Rewanżowy mecz odbędzie się za tydzień w Wągrowcu.
Ostatnia minuta spotkania zdecydowała o porażce PGE GKS Bełchatów. Podopieczni Rafała Ulatowskiego przegrali w Gdyni z Arką 2:1 (1:1) i tym samym definitywnie stracili wszelkie szanse na grę w europejskich pucharach.