- Na ulicy św. Antoniego, w okolicy boiska szkolnego, przechodząca kobieta zauważyła, jak nieznajoma próbowała podnieść dziecko na ręce, po czym przewróciła się na chodnik. Kiedy chciała pomóc kobiecie, poczuła silną woń alkoholu. W związku z tym wezwała policję. Policjanci zastali 35-letnią matkę i jej 5-letnią córkę. Kobieta oznajmiła, że wracała od znajomych, gdzie spożywała alkohol. Alkotest wykazał u niej 2,6 promila. Dzieckiem zaopiekowała się babcia - mówi nadkom. Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, oficer prasowy Komendy Policji w Tomaszowie.  

Kolejne zdarzenie miało miejsce na ulicy Granicznej. Tam opiekę nad 4-letnim dzieckiem sprawowali 38-letnia matka i 43-letni ojciec. Rodzice osiągnęli na alkoteście podobny wynik 3,5 promila. Dzieckiem do czasu wytrzeźwienia opiekunów zajęła się babcia. O dalszym losie nieodpowiedzialnych rodziców zdecyduje sąd rodzinny.