Mieszkańcy zwracają uwagę, że porzucony samochód utrudnia tam ruch, ponieważ ulica Kobyłeckiego jest wąska, a dodatkowo taki wrak stanowi wątpliwą wizytówkę osiedla. Sprawę nagłośnił jeden z naszych słuchaczy.
Na ulicy Kobyłeckiego stoi porzucony samochód na rejestracji CSW, czyli ze Świecia. Jest to nissan kombi, ma wybitą tylną szybę, pootwierane drzwi. Nie wiadomo czy pojazd ma silnik i stoi już na cegłach - mówił jeden z mieszkańców podczas poniedziałkowego magazynu Magiel.
W kwestii porzuconego pojazdu zwróciliśmy się do Straży Miejskiej w Piotrkowie. Jak powiedział nam komendant Jacek Hofman, sprawa jest znana i strażnicy prowadzą swoje działania.
Straż Miejska w Piotrkowie prowadzi postępowanie w sprawie tego nissana, które najprawdopodobniej doprowadzi do usunięcia tego pojazdu, podobnie jak w kilkudziesięciu innych przypadkach w tym roku. Do właściciela została wysłana stosowna korespondencja, ale nadal nie mamy potwierdzenia jej odbioru. Wiemy, że jest oczekiwanie mieszkańców na szybkie usunięcie tego samochodu. Niestety, przepisy prawa ruchu drogowego mówią, że pojazd pozostawiony bez tablic rejestracyjnych lub jego stan wskazuje na to, że nie jest używany i może zostać usunięty, obowiązują jedynie w odniesieniu do dróg publicznych, stref ruchu i stref zamieszkania. Wskazane miejsce nie stanowi żadnego z nich, dlatego jest tu pewien problem - mówi komendant Jacek Hofman.
Ten temat ma zostać podjęty także na posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które odbędzie się już w ten czwartek. Wtedy też mają zostać podjęte kolejne decyzje, które pozwolą usunąć zniszczony pojazd z terenu osiedla.