Piotrków Trybunalski był jednym z 19 miast, gdzie 25 listopada odbyła się ogólnopolska akcja Dzień Bez Futra. Wolontariusze wyszli na ulice, aby pokazać przechodniom, ile ferm znajduje się w ich województwie.
- Jak można pomóc zwierzętom? Przede wszystkim kupować świadomie, czyli nie wspierać tego procederu. Pamiętajmy, że hodowla zwierząt futerkowych to nie tylko futra, ale również rzęsy z futra tych zwierząt. W Polsce hoduje się głównie norki, lisy i jenoty – mówi Maciek Kozielewski z Fundacji Viva! Akcja dla zwierząt, oddział w Piotrkowie Trybunalskim. - Takie fermy, poza oczywiście cierpieniem zwierząt, to także ogromny odór, zanieczyszczenie wód gruntowych amoniakiem i związkami azotowymi. Petycja, pod którą podpisują się dziś piotrkowianie, dotyczy wprowadzenia zakazu hodowli. Podpisy trafią do siedziby głównej Vivy w Warszawie, potem do Sejmu. W woj. łódzkim są 24 fermy. Najwięcej jest ich w Wielkopolsce – 144.
Od 2011 roku Viva czynnie walczy o wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych w Polsce. Za wprowadzeniem zakazu są nie tylko obrońcy zwierząt, ale też mieszkańcy miejscowości, w których znajdują się fermy. Niestety okrutnego biznesu broni wpływowe lobby, które blokuje prace nad obywatelskimi inicjatywami. Akcje uliczne z okazji Dnia Bez Futra odbywały się w niedzielę w ośrodkach lokalnych Vivy: Bełchatów, Białystok, Bydgoszcz Gdańsk, Katowice, Kraków, Leszno, Lublin, Łódź, Olsztyn, Piła, Piotrków Trybunalski, Poznań, Rzeszów, Słupsk, Warszawa, Wolsztyn i Wrocław.