Już w środę przy ul. Narutowicza ustawiała się spora kolejka osób zainteresowanych złożeniem wniosku. W czwartek przed siedzibą PGE chętnych było jeszcze więcej.
Nic tutaj za darmo nie dają. Nawet odwrotnie, trzeba sobie wyprostować, żeby płacić mniej za światło. Już się więcej nie da oszczędzać. Robimy to, jak możemy, ale rachunki są coraz większe. Właśnie mówiłam tutaj do pani, co stoi obok, że jednym się daje, a wszyscy na to płacą - wskazywała jedna z kobiet stojąca w kolejce.
Przypomnijmy, że stawki za prąd zostały zamrożone na poziomie cen z 2022 dla gospodarstw domowych zużywających do 2 MWh i te gospodarstwa nie muszą składać żadnego wniosku. Ten limit zużycia prądu został jednak zwiększony dla pewnych grup odbiorców. Chodzi o rolników oraz posiadaczy Karty Dużej Rodziny (limit to 3 MWh), osoby z niepełnosprawnościami (limit 2,6 MWh), a także działki usytuowane na rodzinnych ogródkach działkowych (limit to 250 kWh).
Właśnie te osoby, aby mniej płacić za prąd muszą do 30 czerwca złożyć odpowiedni wniosek.