Zgodnie z zapowiedziami magistratu otwarcie dla ruchu nowo wyremontowanej ul. Wojska Polskiego na odcinku od Toruńskiej do POW miało nastąpić we wtorek (28 kwietnia). - Dokonując przeglądu oznakowania poziomego, stwierdziliśmy niezgodność z zatwierdzoną organizacją ruchu w rejonie skrzyżowania z ulicą Dąbrowskiego – przeczytaliśmy tymczasem na miejskim portalu.

Okazało się, że firma wykonująca inwestycję błędnie namalowała linie na asfalcie, według których nie można przejechać na wprost w ulicę Mickiewicza. Urzędnicy poinformowali, że zobligowali już wykonawcę prac do poprawienia oznakowania, jednak wyegzekwowanie tego zobowiązania mogło wiązać się nawet z dwutygodniowym przesunięciem otwarcia ulicy.

Nie było jednak aż tak źle. Robotnicy pracowali w pocie czoła - starli źle namalowane linie. Ostatecznie uroczyste otwarcie z udziałem prezydenta miasta odbyło się.