O godzinie 1.57 dyżurny policji otrzymał informację, że na Placu Kościuszki kierujący samochodem osobowym koloru srebrnego stracił panowanie nad autem i wjechał w budynek informacji publicznej. Kierowca wycofał pojazd i odjechał. - Zdarzenie zostało nagrane przez miejski monitoring, niestety, nie można było odczytać numerów rejestracyjnych – informuje oficer prasowy Komendy Policji w Tomaszowie. - Policjanci rozpoczęli ustalanie świadków, szukali na parkingach srebrnego auta z uszkodzonym przodem. Do ustalenia danych pirata drogowego bardzo aktywnie włączył się Urząd Miast, przekazując mediom fragment nagrania z miejskich kamer. Pomimo późnych godzin w Tomaszowie zrobiło się o zdarzeniu bardzo głośno. Aktywnie włączali się mieszkańcy Tomaszowa, którzy dzwonili z informacjami do dyżurnego. Najpierw na ogrodzonym parkingu zlokalizowana została kia z uszkodzeniami odpowiadającymi kolizji z Placu Kościuszki. Następnie policjanci dotarli do właściciela samochodu, który wskazał, kto jeździł jego autem wieczorem.
Sprawca – 19-letni chłopak zgłosił się do Komendy Policji, około godziny 18 sprawca został przesłuchany.