Kluczową rolę na rynku pracy odgrywa elastyczność. Jej synonimem jest modna ostatnio idea lifelong learning – czyli: rozwój, doszkalanie, kursy i certyfikaty. Oznacza ona, że możemy i powinniśmy uczyć się przez całe życie. Nie hołubimy już pojęcia „zawód” – często kończymy studia, które nie są potem podstawą pracy. Teraz uczestnicy procesów rekrutacyjnych mają zestaw kwalifikacji, z których budują swoją konkurencyjność. Z zawodu księgowy, potrafi oprowadzać wycieczki po Tatrach, jest instruktorem tańca i mechanikiem naprawiającym pralki – człowiek orkiestra. Takich przypadków można spotkać wiele. Chętnie uczęszczamy na kursy i zdobywamy certyfikaty. To pozytywne zjawisko. Ale pojawia się słowo-klucz. Merytoryka.
ZSK – startuje system, który porządkuje certyfikaty
Na rynku dostępnych jest wiele kursów, które kończą się uzyskaniem certyfikatów słabej lub niepotwierdzonej jakości. Można zostać np. instruktorem jazdy na nartach, nie mając w praktyce potwierdzonych własnych umiejętności. Można także zrobić kurs on-line na instruktora samoobrony. Jeśli trafimy na kompetentną firmę – sprawdzi ona, co potrafimy i wyda wiarygodny certyfikat. A jeśli nie? Jak sensownie zbudować swoje portfolio, by nie okazało się zamkiem na piasku? Jedną z odpowiedzi może być Zintegrowany System Kwalifikacji. System wystartował i sukcesywnie się rozwija. Na rynku pracy pojawiają się kolejne osoby z certyfikatami ZSK oraz ich opinie na temat systemu.
„Po ukończeniu kursu w Kadrach Turystyki i uzyskaniu sygnowanego przez ZSK certyfikatu +Pilotowanie imprez turystycznych+ częściowo zrezygnowałam z dotychczasowej pracy, którą wykonywałam z pasją przez 20 lat, na rzecz pilotażu. Z biegiem czasu coraz bardziej utwierdzam się w słuszności tej decyzji. Aktualnie ciągle wykonuję obydwa zawody równolegle, jednak głownie skupiam się na pilotowaniu imprez turystycznych – powiedziała Małgorzata Sówka. – Zaobserwowałam, że certyfikat daje mi także przewagę w procesach rekrutacyjnych, ponieważ potwierdza moją wiedzę w sposób wiarygodny” – dodaje.
Instytucja Certyfikująca także wskazuje szereg pozytywów. Prócz oczywistych – z zakresu merytoryki i rekrutacji – m.in. fakt, że jest to jedyne formalne rozwiązanie dla nowych w branży przewodników. „Osoby, które pracują w branży od wielu lat, posiadają legitymację pilota wycieczek, która była wydawana do końca 2013 r. Osoby, które jej nie posiadają mogą przystąpić do egzaminu potwierdzającego kwalifikację +Pilotowanie imprez turystycznych+. Wcześniej nie miały takiej możliwości” – powiedział Radosław Szafranowicz–Małozięć z Kadr Turystyki.
ZSK to rozwiązanie, za którym stoją praktycy i teoretycy z całego świata. Działa w wielu krajach – od niedawna także w Polsce. Pozwala on na wybór z listy tych kwalifikacji, które pasują do naszych umiejętności, oraz na uzyskanie wiarygodnego certyfikatu. Lista dostępna jest w internecie, a liczba włączonych do sytemu kwalifikacji systematycznie rośnie. Jak to działa? Analogicznie np. do certyfikatów językowych. Jeśli coś potrafię (w tym przypadku np. znam język angielski), podchodzę do egzaminu, zdaję go i otrzymuję wiarygodny certyfikat. Nieważne, jak nauczyłem się języka – w szkole, w domu czy na kursach. Podobnie jest w tym przypadku, tylko obszary, jakie obejmuje ZSK, są znacznie rozleglejsze – od obsługi drukarek 3D przez odzyskiwanie danych z dysków twardych, do montowania stolarki budowlanej.
ZSK gwarantuje wiarygodność
Za ZSK stoi koncepcja sprawdzona w Unii Europejskiej, a wiarygodność certyfikatów potwierdzają szanowane instytucje i są one gwarantem jakości. Celem twórców systemu jest wspieranie nowoczesnego podejścia do rozwoju zawodowego, a także idei uczenia się przez całe życie. Wśród pozytywów ZSK wymieniane są także: skrócenie procesów rekrutacji, zmniejszenie jej kosztów oraz pozytywny wpływ na gospodarkę. A bezpośrednio dla pracownika? Wzrost konkurencyjności w rywalizacji o stanowiska, możliwość łatwego przekwalifikowania, a nawet ułatwienie powrotu do pracy po urlopie macierzyńskim.
Jak podaje portal hbrp.pl (na podstawie InterviewMe), w odpowiedzi na jedno ogłoszenie zgłasza się przeciętnie od 100 do 200 kandydatów. Rynek pracy jest więc wymagający. Żeby się wyróżnić, należy postawić na kreatywność i pewność w dążeniu do wymarzonej pracy. Filarem, na którym należy się oprzeć, jest jakość – jakość wiedzy, certyfikatów i umiejętności.
Więcej informacji: http://kwalifikacje.edu.pl
Instytut Badań Edukacyjnych to instytut badawczy prowadzący interdyscyplinarne badania naukowe nad funkcjonowaniem i efektywnością systemu edukacji w Polsce. Instytut uczestniczy w krajowych i międzynarodowych projektach badawczych i wdrożeniowych, przygotowuje raporty, sporządza ekspertyzy oraz pełni funkcje doradcze. Wspiera szeroko rozumianą politykę i praktykę edukacyjną. IBE współpracuje z centralną administracją publiczną i przedstawicielami samorządów. W 2018 roku Komitet Ewaluacji Jednostek Naukowych zdecydował się przyznać Instytutowi Badań Edukacyjnych kategorię A. Wysoko ocenił osiągnięcia naukowe i twórcze, potencjał naukowy oraz praktyczne efekty działalności naukowej IBE. Od 1982 roku Instytut jest wydawcą kwartalnika „EDUKACJA”.