W piotrkowskiej Bazylice Mniejszej pw. św. Jakuba Apostoła, czyli popularnej Farze, opłatki są już poświęcone i czekają na wiernych. Zdaniem duszpasterzy poświęcenie opłatka nadaje mu sakralną rangę. Zdaniem niektórych duchownych z innych parafii nie jest konieczne, by podzielić się nim z rodziną i bliskimi. Najważniejsza jest symbolika i odpowiednie przeżywanie świąt.
Opłatek to nieodzowny element świąt Bożego Narodzenia, obecny w tradycji od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Symbolizuje pojednanie i przebaczenie, jest znakiem przyjaźni i miłości do bliźniego. Nie bez powodu dzielenie się opłatkiem rozpoczyna wieczerzę wigilijną. Wyraża bowiem chęć bycia razem. Sama symbolika opłatka, czyli chleba naszego powszedniego, oznacza chęć bycia jak chleb – dobrym i podzielnym.
Z powodu obostrzeń związanych z pandemią i względami bezpieczeństwa opłatek nie będzie roznoszony po domach, jak to miało miejsce w ostatnich latach. Opłatek wigilijny można otrzymać jedynie fatygując się do najbliższego kościoła lub innego miejsca, które go oferuje. Księża z Fary przestrzegają na stronach internetowych parafii przed oszustami, którzy mogą chcieć wykorzystać okazję i mimo wszystko roznosić opłatki po domach, podszywając się pod księży, ministrantów, kościelnego czy organistę. Opłatek może być tylko pretekstem do wyłudzenia pieniędzy lub innej formy oszustwa.