W Sulejowie za potrzebą w krzaki

Tydzień Trybunalski Wtorek, 12 sierpnia 201426
W Sulejowie już jakiś czas temu uruchomiono kilka toalet publicznych. Dziś jednak za potrzebą trzeba chodzić w krzaki, ponieważ toalety są (przeważnie) zamknięte. - Dlaczego?
fot. BWfot. BW
fot. BW

- To skandal, w jaki sposób Sulejów jest przygotowany do sezonu letniego! - twierdzi radny Rady Powiatu Piotrkowskiego Tomasz Michalczyk, mieszkaniec Sulejowa. - Dwie toalety, kupione za ok. 60 tys. zł każda (jedna przy Placu Straży, druga przy przystanku autobusowym przy ul. Dworcowej), są nieczynne. Toaleta na placu targowym, wybudowana za ok. 200 tys. zł jest czynna tylko jeden dzień w tygodniu - w środy i to na krótko. Mieszkańcy Sulejowa oraz osoby czekające na autobus muszą załatwiać się w krzakach. Interwencje u burmistrza nie przynoszą rezultatu.


Przyczynę tego stanu rzeczy wyjaśniają nam urzędnicy Urzędu Miejskiego, którzy potwierdzają, że z publicznymi toaletami w Sulejowie rzeczywiście jest problem. - Toalety na Placu Straży i ul. Dworcowej zostały zakupione w postępowaniu przetargowym i w ramach procedur zamówienia publicznego ustalono ich wartość. Prawdą jest, że bardzo często są nieczynne z uwagi na ich niszczenie przez użytkowników. Zaraz po ich uruchomieniu zostały okradzione z podstawowego wyposażenia tj. koszy na odpady, pojemników na papier i ręczniki oraz uchwytów na mydło, nie wspominając o zniszczeniu lusterek i próbach urwania lub wyrwania kranów i przycisków oraz oświetlenia. Powodowało to konieczność ich częstych napraw, co pochłaniało znaczne nakłady finansowe. Faktycznie toalety te na dzień dzisiejszy nie funkcjonują, gdyż zostały po raz kolejny zdewastowane. Koszty napraw sięgają do kilku tysięcy złotych.


Co z toaletą na targowisku miejskim? Urzędnicy wyjaśniają, że jest ona czynna w środy i soboty, czyli w dni funkcjonowania targu. - Wtedy również zapewniona jest obsługa sanitariatów. Niestety z ubolewaniem należy stwierdzić, że ich użytkownicy, zarówno handlujący na targu, jak i mieszkańcy, nie dbają o ich stan techniczny. Systematycznie coś w nich jest zniszczone lub ukradzione – informuje Urząd.


Fakt, że z nowych toalet mieszkańcy korzystać nie mogą to tylko część problemu. Radny, w sprawie jednej z miejskich toalet właśnie, złożył 8 lipca do Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrza i jego zastępcę w związku z realizacją zadania „Kompleksowe uzbrojenie terenu pod działalność usługowo-handlową w Sulejowie” (budowa toalety publicznej). - Dlaczego budowa toalety kosztowała 200 tys. zł? - pyta Michalczyk. Z informacji, jakie posiadł radny wynika, że podczas realizacji tego zadania mogło dojść do szeregu nieprawidłowości i niegospodarności.
- Przetarg przeprowadzono pomimo złożenia tylko jednej oferty i nie przedłużono terminu składania ofert, nie dokonując tym samym należytej staranności w doborze najkorzystniejszej finansowo oferty. Mimo że wykonawca złożył ofertę na kwotę 173 tys. 62,98 zł brutto, kwota ta nie została dotrzymana, gdyż z informacji otrzymanej z Urzędu Miejskiego w Sulejowie, na podstawie dowodu przyjęcia środka trwałego, wynika wartość 193 tys. 829,38 zł. Nieznany jest wykonawca dokumentacji projektowej z roku 2007 na kwotę 8 tys. 418 zł brutto (z informacji z Urzędu Miejskiego wynika, że faktury zlikwidowano). Nieznany jest wykonawca przyłącza wodno-kanalizacyjnego – napisał w zawiadomieniu do Prokuratury Michalczyk.


Radny podkreśla, że już 22 marca 2011 roku zwrócił się z pismem do burmistrza o udzielenie odpowiedzi w związku z inwestycją. Niestety przez ponad 3 lata nie otrzymał żadnej odpowiedzi. - Dopiero po złożeniu 18 kwietnia 2014 skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi na bezczynność burmistrza wraz z wnioskiem o wymierzenie organowi grzywny i uznanie, że bezczynność miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, burmistrz podjął czynności z mojego wniosku - mówi radny.


Powierzchnia użytkowa toalety to 32,19 metrów, radnego zastanawia więc wartość tego obiektu – 200 tys. zł. - Należy zauważyć, że obiekt stoi na terenie targowym na pustym placu. Inwestycja ta nie wymagała więc jakiegoś szczególnego architektonicznego projektu wkomponowanego w otoczenie o walorach np. historycznych czy turystycznych. W mojej ocenie ten projekt to prosta bryła bez specjalnych walorów estetycznych. Można więc było kupić gotowy projekt lub zlecić wykonanie w innej, o wiele tańszej technologii. Ustawa o finansach publicznych mówi o oszczędnym gospodarowaniu środkami publicznymi, a w mojej ocenie trudno w tym przypadku mówić o oszczędnym ich wydawaniu w sytuacji, kiedy toaletę w innej technologii można było wykonać za maksymalnie połowę tej wartości – twierdzi Tomasz Michalczyk.


I my pytaliśmy sulejowskich urzędników, dlaczego wybudowanie toalety kosztowało gminę aż 200 tys. zł. Niestety, odpowiedzi nie uzyskaliśmy.


- Najpierw przez dwie kadencje byłem radnym miejskim w Sulejowie. Teraz jestem drugą kadencją radnym powiatu piotrkowskiego, jednak cały czas interesuję się problemami naszego miasta. Spotykam się z różnymi pytania, interwencjami dotyczącymi podstawowego funkcjonowania naszej gminy. Na moje pytania burmistrz nie chciał odpowiadać. Mijały czasem i 2 lata, a burmistrz nie odpowiadał, dlatego skierowałem sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego - mówi T. Michalczyk.


W efekcie burmistrz został skazany wyrokiem WSA na 500 zł grzywny oraz zwrot kosztów postępowania.


Przedstawiciele sulejowskiego Urzędu przyznają, że radny Tomasz Michalczyk nie uzyskał w terminie odpowiedzi, ale zaznaczają przy tym, że mógł je uzyskać z Biuletynu Informacji Publicznej oraz na sesjach Rady Miejskiej w Sulejowie, na które, jako radny powiatowy, był każdorazowo zapraszany, a z których ponoć nie korzystał. - Sprawy wyroku Sądu Administracyjnego nie komentujemy, gdyż zastanawiamy się, czy nie złożyć odwołania – komentuje Urząd Miejski w Sulejowie.


Tymczasem sprawa toalety od miesiąca jest już w piotrkowskiej prokuraturze. Jak poinformował nas kilka dni temu Sławomir Mamrot (rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie), materiały te dołączono do wszczętego wcześniej (19 lutego 2014) śledztwa, które dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrza Sulejowa i jego zastępcę, a polegającego na niedopełnieniu przez nich obowiązków (ewentualnie przekroczenie uprawnień) związanych z osiągnięciem korzyści majątkowej dla siebie lub kogoś innego w związku z realizacją programu „Ochrona wód zbiornika sulejowskiego oraz rzeki Pilicy na terenie gminy Sulejów poprzez budowę kanalizacji sanitarnej i przebudowę oczyszczalni ścieków” z wykorzystaniem dotacji z UE.

Aleksandra Stańczyk


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

Komentarze (26)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

kurator ~kurator (Gość)12.08.2014 13:56

Nie tylko wiceburmistrz jest ciekawą postacią w tej gminie. Dyrektor BOJO J. Wach też ma pełno ,,kwiatków" w oświacie, którą zarządza, a został powołany na to stanowisko przez burmistrza bez żadnego konkursu.

140


maoolataa ~maoolataa (Gość)12.08.2014 10:55

W soboty na targowisku toaleta jest NIE CZYNNA. Jak można tak kłamać, już od dłuższego czasu w soboty toaleta jest zamknięta.

90


któś ~któś (Gość)12.08.2014 10:45

ciekawe czy ten za ten "niezwykle trudny" projekt to Pan wiceburmistrz A.nie zgarnął te 8 kawałków, nie od dziś wiadomo z czego żyje chłopina.A czy już objął stanowisko dyr. G., bo cały Sulejów już huczy od plotek, że ze strachu przed utratą stołka chce ją zastąpić

120


mania ~mania (Gość)12.08.2014 08:58

Za 200 tys to można niezły dom już postawić a nie tylko jedną toaletę.

113


ertees ~ertees (Gość)12.08.2014 08:43

W piotrkowie powinna byc toaleta w parku,przychodze z dziecmi na plac zabaw i trzeba z nimi po krzakach chodzic.Spacerowicze parkowi rowniez.

80


Samsik ~Samsik (Gość)12.08.2014 08:01

Jeżeli ktoś nie odpowiada na pytania przez tyle lat to znaczy, że może ma coś do ukrycia. Na stronach sulejowskiego urzędu w BiP niewiele jest informacji.Powiedzcie ludziom na wsi, że w Sulejowie postawiono ubikację za 200 000 zł z ich podatków to miłość do burmistrza im wygaśnie.

205


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat