- Obowiązujący w naszych szkołach program profilaktyczno-wychowawczy zatwierdzany jest przez organy szkoły oraz rady pedagogiczne. Mają na to wpływ również rady rodziców. Na tych zajęciach poruszane są tematy oraz problemy, z którymi boryka się cała Polska, czy sama oświata. Nie ma więc konieczności wprowadzania jeszcze dodatkowych zajęć przeciwko mowie nienawiści - dodaje R. Kaczmarek.
Inicjatywa utworzenia lekcji przeciwko mowie nienawiści powstała po tragicznym incydencie, do którego doszło podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku, kiedy to zginął prezydent Paweł Adamowicz.