Przetarg na produkcję i dostarczenie autobusów wygrała firma Solaris.
Umowa obejmuje zakup 7 autobusów elektrycznych, ładowarek samochodowych, które będą umieszczone na pętlach autobusowych i w bazie MZK, szkolenie kierowców, pracowników serwisu oraz obsługę gwarancyjną i pogwarancyjną. Będą to autobusy nowoczesne, wygodne, komfortowe oraz oczywiście ekologiczne – mówił po spotkaniu z przedstawicielem firmy Solaris prezydent Krzysztof Chojniak, zapowiadając kolejne działania. - Mamy otwarte oferty w przetargu na zakup sześciu miękkich hybryd. Na tym jeszcze nie koniec. Złożyliśmy również wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na zakup kolejnych 5 "elektryków". Jesteśmy po ocenie formalnej – dodał prezydent.
Na wyprodukowanie autobusów firma Solaris ma 18 miesięcy. To oznacza, że nowymi „elektrykami” pasażerowie pojadą we wrześniu 2023 roku.
Jakie będą nowe „emzetki”?
Będą to autobusy 12-metrowe, trzydrzwiowe, całkowicie niskopodłogowe, przez co będą posiadały dużo miejsca. Ułatwi to podróż przede wszystkim matkom z dziećmi i osobom starszym. Samochody będą klimatyzowane i będą posiadać nowoczesnym system informacji pasażerskiej oraz monitoring. Będą posiadały pantografy co umożliwi szybkie ładowanie na pętli. I bardzo istotne rozwiązanie, o którym dużo mówi się w Polsce. Autobusy będą miały ogrzewanie hybrydowe z pompą ciepła, czyli będą mieć ogrzewanie elektryczne – podkreślał walory autobusów Rafał Zajas, dyrektor sprzedaży regionu południowego SOLARIS.
Koszt zakupu autobusów, infrastruktury do ich ładowania oraz szkolenia załogi MZK to blisko 20,5 mln zł. 13 milionów złotych z tej kwoty pokryje dofinansowanie, jakie miasto pozyskało z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Zakup nowy autobusów elektrycznych oraz miękkich hybryd nie oznacza całkowitej rezygnacji z autobusów spalinowych. Jak zaznaczył prezes MZK Zbigniew Stankowski, w Piotrkowie będzie zastosowany system mieszany.
Przy tej ilości wozokilometrów, którą robimy dzisiaj, potrzebujemy mieć na stanie 35-40 autobusów. Dzięki zakupie nowych samochodów część z tych starszych będzie zlikwidowanych – zapowiedział prezes Stankowski.