- Miejski Ośrodek Kultury emituje program, my jesteśmy tylko producentami wiadomości. Na tym nasza rola się kończy - mówi Piotr Samsiuk - właściciel firmy produkującej wiadomości.
Pełniąca obowiązki dyrektora MOK-u odmówiła komentarza w tej sprawie odsyłając nas do pracownika, który przebywa na urlopie. - W tej chwili jesteśmy w trakcie uzyskiwania nowej koncesji. Powinna być ona przyznana za kilka, bądź kilkanaście dni. Wniosek został złożony w kwietniu. Procedura trwa od sześciu tygodni do dwóch miesięcy - poinformowała Elżbieta Jarszak z biura rzecznika prasowego prezydenta.
Dziś trudno odpowiedzieć na pytanie kiedy piotrkowska telewizja wznowi nadawanie w sieciach kablowych.