- Widać tutaj bardzo dużo młodzieży i naprawdę jest to pozytywne. Zresztą każdy kontakt ze sztuką jest pozytywny - to wydaję mi się jasne - przyznał artysta malarstwa, rysunku i form przestrzennych - Janusz Kucharski.
Z każdą chwilą chłonnych sztuki przybywało, a obrazów ubywało, gdyż były one chętnie kupowane przez klientów galerii.
- Myślę, że jest to bardzo ciekawa inicjatywa. Tutaj jest otwarta przestrzeń i dużo ludzi. Wśród wystawców zdecydowana większość to artyści piotrkowscy, choć nie tylko, gdyż mamy także reprezentanta Koluszek - mówił podczas prezentacji artysta malarz i jeden z organizatorów - Henryk Trojan.
- Jeżeli chodzi o wystawy w galeriach sztuki, to duża część ludzi nie chce wejść na różnego rodzaju imprezy, a tutaj sztuka wychodzi do nich. Na wystawie nie ma żadnych rzeźb, gdyż zajmowałoby to za dużo miejsca i obawiam się, że efekt byłby odmienny. Jeżeli chodzi o sprawy organizacyjne, to nie było żadnych problemów z administratorami obiektu. Zainteresowanie było spore, więc jeśli wszystko pójdzie dobrze, to bardzo możliwe, że w niedługim czasie powtórzymy taką akcję - dodaje Henryk Trojan.