Zawodnicy walczyli w trzech konkurencjach: szpada, szabla i rapier z lewakiem.
- Każdy zawodnika zaczyna z trzema punktami, jeśli zostanie trafiony traci jeden punkt, wygrywa ten kto pierwszy trzy razy trafi przeciwnika. W przypadku szpady, liczą się tylko pchnięcia, a nie cięcia, w przypadku szabli liczą się zarówno pchnięcia jak i cięcia, a w przypadku rapiera tylko i wyłącznie pchnięcia. Nasze zasady dopuszczają także pełny kontakt, co oznacza, że można atakować przeciwnika poprzez kopnięcia, uderzenia czy rzuty, z tym, że nie otrzymuje się za to punktów. Szermierka klasyczna jest więc sportem ekstremalnym – tłumaczy Bartłomiej Mysłek ze Szkoły Fechtunku Aramis, Oddział Dragoni w Piotrkowie Trybunalskim.
Emocjonujących pojedynków nie brakowało, nie mogło być inaczej, ponieważ do Piotrkowa przyjechało wielu utytułowanych zawodników.
W konkurencjach szpada i szabla pierwsze miejsce zajął Marek Jeziorski reprezentujący Szkołę Fechtunku Aramis z Wrocławia, natomiast w konkurencji rapier zwyciężył Grzegorz Czarny ze SFA Kraków i to on wywalczył Puchar Piotrkowa.
Ostateczna klasyfikacja prezentuje się następująco:
Szpada: I. Marek Jeziorski (SFA Wroclaw), II. Grzegorz Czarny (SFA Krakow), III. Filip Malawski (SFA Krakow).
Szabla: I. Marek Jeziorski, II. Marcin Nowak (SFA Krakow), III. Grzegorz Czarny.
Rapier: I. Grzegorz Czarny, II. Bartlomiej Mysłek (SFA Dragoni Piotrkow), III. Filip Malawski.
Trójbój Klasyczny: I. Grzegorz Czarny, II. Bartek Myslek/ Filip Malawski, III. miejsca nie przyznano.
Trójbój Klasyczny Kobiet: I Barbara Czarny (SFA Krakow), II. Katarzyna Pacholicka (SFA Lodz), III. Wiktoria Kelm (SFA Dragoni Piotrkow).
Turniej Szczęściarza (do jednego trafienia) w konkurencjach Rapier i Szpada wygrał Marcin Nowak, a w konkurencji Szabla B.Mysłek.
Puchar Piotrkowa otrzymał zwycięzca trójboju klasycznego, czyli Grzegorz Czarny.