- Sufit zaczął nam spadać w nocy. Dzisiaj rano spadł całkowicie. Mąż leżał na kanapie, tynk mu zleciał na głowę i trochę pokaleczył. Tak się teraz mieszka. Wcześniej inną dziurę załataliśmy deską montując ją na wkręty – mówi pani Barbara Koprowska. - Nad nami jest strych. Nikt tam nie mieszka, ale boimy się, że w końcu wszystko się zawali, bo dach przecieka i deszczówka wlewa się nam do mieszkania - dodaje Jerzy Trojanowski.
Administrator 19-metrowego mieszkania przy ul. Sulejowskiej 94 za nic ma problemy lokatorów. Nie remontuje budynku. Zamknął nawet wejście na strych, gdzie znajduje się toaleta. - Teraz jesteśmy na dworze, bo jest ładna pogoda, ale co będzie później? - pyta zrozpaczona Barbara Koprowska.. - Ten sufit tylko dopełnił złego. Nie mamy wody, nie mamy nawet ubikacji. Chodzimy do sąsiadki i płacimy za wodę – mówi. - Fekalia lądują w wiadrze. Później wylewamy je do kanalizacji – dodaje pan Jerzy.
Lokatorzy przyznają, że z czynszem zalegają, ale są zdania, że skoro administrator nie traktuje ich poważnie, to oni odpłacają się tym samym. Poszkodowani od jakiegoś czasu starają się o mieszkanie socjalne. Magistrat obiecał już lokal zastępczy przydzielić, jednak na przeprowadzkę pani Barbara i pan Jerzy będą musieli jeszcze trochę poczekać. W tej chwili na liście figurują dopiero na 150 pozycji.
- VI Chrześcijańskie Spotkania Młodych w Moszczenicy. Obejrzyj galerię zdjęć!
- Miodzio zabawa na Dzień Dziecka w Focus Mall w Piotrkowie
- Piotrkowski Męski Różaniec na początek czerwca
- Nurkowie przeczesywali jezioro Bugaj. Akcja poszukiwawcza strażaków w Piotrkowie [Aktualizacja]
- Na nic kosztowny remont. “Ryneczek” dalej będzie zalewany?
- „Folklor znajdzie cię wszędzie”. Rodzinny piknik w Mzurkach
- Kierowca jeepa stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi, złamał drzewo, przebił ogrodzenie i zatrzymał się na rurze. Groźne zdarzenie w Moszczenicy
- Groźny wypadek na Słowackiego. Świadkowie: „była kompletnie pijana”. Kobieta staranowała słupki i uderzyła w budynek.
- Zderzenie dwóch aut na 341 km autostrady A1 koło Piotrkowa. Uszkodzony zabytkowy Żuk