Śmiertelny wypadek w Piotrkowie

Strefa FM Środa, 30 maja 2018115
31-letni mieszkaniec Piotrkowa zginął w wypadku, do którego doszło w środę przy zjeździe z krajowej "91" na trasę S8. Zderzył się motocykl i samochód ciężarowy. Na miejscu pojawił się m.in śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety piotrkowianina kierującego jednośladem nie udało się uratować.

Ładuję galerię...

Do zdarzenia doszło około 9.40. W tej chwili służby prowadzą odpowiednie czynności. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem 31-letni mieszkaniec Piotrkowa, jadący z w stronę Łodzi, zderzył się z jadącym z przeciwnej strony samochodem ciężarowym, który chciał skręcić w drogę ekspresową S8. Na miejscu trwają czynności wyjaśniające i oględziny miejsca zdarzenia - mówi asp. Ilona Sidorko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.


Ruch w kierunku Piotrkowa odbywa się płynnie, natomiast w kierunku Łodzi policja prowadzi na objazdy.

 

Mimo sprzyjającej pogody apelujemy do wszystkich użytkowników dróg o ostrożność i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. 


Zainteresował temat?

10

3


Zobacz również

Komentarze (115)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)14.06.2018 16:25

Pracowałem i znałem zmarłego, żal i ból. Chłopak miał plan na życie, układało mu się i... koniec. Nie do wiary. Będziemy o Tobie pamiętać.

30


gość ~gość (Gość)02.06.2018 13:56

Ludzie przestańcie pieprzyc jezdze tamtędy kilka razy dziennie i jeszcze nigdy nie zdazylo się żeby kierowca tira wymusił zawsze przepuszczaja.Wiadomo jak jeżdżą motocykliści. Kierowca tira jak mógł go zauważyć jak on się pojawił w sekundę. Mieszkam na Słowackiego to jeszcze nigdy żaden nie jechał 50.Współczuję kierowcy tira bo wszyscy na niego powsiedli a wina jest pośrodku jak by tak szybko nie jechał bo by zauważył tira i zdążył zareagować.

58


gość ~gość (Gość)30.05.2018 23:27

Pajacu. ."h.w.d.t." jestem kierowca zawodowym i motocyklista. Wsiadz w taką ciężarówkę to zobaczysz jak to wyglada z drugiej strony. Mogę się założyć, że nawet biegów nie ogarniesz. Jeżdżę juz parę ładnych lat motorem i większość wymuszen miałem przez osobowki. A co do wykształcenia to pewnie nie jeden kierowca ma wyższe od ciebie. Zginął chłopak a ty się tu głupio madrujesz...

78


gość ~gość (Gość)30.05.2018 16:17

Ja tam bylam i to motocyklista wjechał w tira bo szybko jechał

912


tragedia ~tragedia (Gość)04.06.2018 18:40

wielka tragedia dla rodzin,tylko błagam nie skazujcie kierowcy tira,wiem o nim od kolegi który z nim pracuje od wielu lat,opinia jest taka że jest najbardziej opanowanym i kulturalnym kierowcą w firmie.

23


gość ~gość (Gość)05.06.2018 19:28

To był mój kolega ze studiów. Cudowny człowiek.

50


CH W D tirom ~CH W D tirom (Gość)30.05.2018 16:11

Kierowcy zawodowi.. chyba od wymuszania pierwszeństwa. Specjaliści od szczania w butelkę, bez szkoły i wykształcenia. Szkoda chłopaka że zginał z rąk jakiegoś bezmózga

1626


tak ~tak (Gość)30.05.2018 23:27

Jeśli zostanie udowodnione, że kierowca TIRA jest winny powinien dostać bezwzględnie dożywocie. TIR-y na szyny.

1711


bezstronny ~bezstronny (Gość)04.06.2018 18:30

szkoda

50


ziwz ~ziwz (Gość)31.05.2018 08:48

"Walcie po osobówce, jest poniżej waszych nóg - m.in. takie instrukcje dot. poruszania się tirem na drodze mogą usłyszeć uczestnicy szkoleń dla kierowców tirów. Do szokujących obrazów ze szkoleń dotarł reporter programu TVN24 "Prosto z Polski".
Na obowiązkowych szkoleniach kierowców tirów organizowanych przez Ogólnopolskie Zrzeszenie Pracodawców Transportu Drogowego, które ma praktycznie monopol na szkolenia, ich uczestnicy uczą się m.in., jak fałszować podpisy i poświadczać nieprawdę w dokumentach. Z góry mogą bowiem podpisać, że uczestniczyli w szkoleniu bez konieczności chodzenia na zajęcia.
Uczestnicy dostają instrukcje, jak rozpychać się tirem na drodze. Wykładowcy nakłaniają ich, aby w razie zagrożenia na drogach nie narażali ładunku, tylko powodowali wypadek. Mają "walić po osobówce", bo jest "poniżej nóg", poza tym "osobówka i tak spier...li z wypadku".
Na kursach, które każdy musi przejść co pięć lat, kierowcy dowiadują się również jak oszukać policjanta, gdy jedzie się przeładowanym samochodem.
Więcej na temat nieprawidłowości w szkoleniu kierowców TIR-ów w czwartek w programie "Prosto z Polski" o godz. 17.10."

szokujące

113


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat