Skradli włazy od studzienek kanalizacyjnych

Poniedziałek, 26 marca 20126
25 marca tuż przed północą dyżurny piotrkowskiej komendy podał drogą radiową komunikat o tym, że ulicą Przemysłową jedzie samochód mogący przewozić przedmioty pochodzące z kradzieży.

- Policjanci patrolujący wskazany rejon miasta zauważyli, że od strony skrzyżowania ulicy Przemysłowej z ulicą Lotniczą jedzie osobowe renault. Mimo podawanych przez policjantów sygnałów błyskowych oraz czerwonego światła latarki nakazującego bezwzględne zatrzymanie, kierowca samochodu ignorując polecenia pojechał dalej. Po krótkim pościgu policjanci zatrzymali pojazd, w którym znajdowało się pięć osób. Stróże prawa wylegitymowali 47-letnią kobietę kierującą samochodem, 27-letniego pasażera i trzy osoby w wieku 19, 31 i 44 lat siedzące z tyłu renault na żeliwnych deklach od studzienek kanalizacyjnych – informuje Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji

- Piotrkowianie nie potrafili logicznie wytłumaczyć w jaki sposób weszli w posiadanie tych przedmiotów. W wyniku penetracji terenu policjanci szybko ujawnili na ulicy Przemysłowej i Moryca miejsca skąd najprawdopodobniej pochodzą skradzione łupy. Podejrzewani o kradzież piotrkowianie noc spędzili w policyjnej celi. 26 marca cała piątka będzie przesłuchana przez śledczych. Za kradzież grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności – dodaje policja.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ares1 ~ares1 (Gość)27.03.2012 08:37

Debilizm nie ma skali!

00


przejezdny ~przejezdny (Gość)27.03.2012 00:38

Takie same kratki ciągle giną na drodze obok magazynów w Woli Bykowskiej! W końcu ktoś się zabije przez takich idiotów albo koło w aucie urwie!!!

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga26.03.2012 20:21

"Mysliciel" napisał(a):
Jakby ktoś wpadł w niezabezpieczoną studzienkę i połamał nogi, to kto za to by odpowiedział?

Nogi jak nogi, zabić się nawet można.

00


ski ~ski (Gość)26.03.2012 19:52

Ja bym im dodatkowo zabrał samochód jako narzędzie przestępstwa a na plecach zawiesiłbym tabliczki
Na czole wytatułować,a nie bawic się z tabliczkami

00


Wodnik ~Wodnik (Gość)26.03.2012 16:18

Ja bym im dodatkowo zabrał samochód jako narzędzie przestępstwa a na plecach zawiesiłbym tabliczki "złodziej"

Komentarz był edytowany przez autora: 26.03.2012 16:20

00


Myśliciel Myślicielranga26.03.2012 14:19

Czy już nikt nie myśli? Jakby ktoś wpadł w niezabezpieczoną studzienkę i połamał nogi, to kto za to by odpowiedział? Czy te kilka złotych za taką kratkę warte jest zszarganego sumienia i cierpienia innych?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat