No cóż, możemy mówić o dużych zmianach. Nawet zaskakujących. Ale po kolei. Dzwoniący i wysyłający SMS-y raczej skupiali się na tych rzeczach, które chcieliby otrzymać pod choinkę. Właściwie to nie tylko rzeczach, bo często były to życzenia mniej przyziemne.
- Chciałabym znaleźć pracę przed Świętami - mówiła pani Urszula.
- Mam nadzieję, że wraz z tym czasem do mojej rodziny powróci spokój, i to właśnie tego życzyłbym sobie i bliskim najbardziej - stwierdził pan Grzegorz.
- Może na Święta odzyskam zdrowie? Tylko tego bym sobie życzyła - powiedziała na radiowej antenie pani Magda.
Ale oczywiście nie zabrakło też marzeń nieco bardziej typowych, łatwiejszych do zrealizowania. Tzn. do kupienia. Tu nierzadko pojawiały się tablety, ekspres do kawy, golarki i w ogóle sprzęt RTV i AGD, a także krawat. Jednak najczęściej wymieniano... skarpety. Tak, te skarpety, które zdaniem wielu od lat uchodzą za najbardziej nietrafiony prezent świąteczny. Rok temu w podobnym plebiscycie skarpety zwyciężyły w kategorii "Najmniej oczekiwany prezent pod choinkę". Rok 2013 przyniósł zatem zmiany, nie tylko w rządzie.
Zmian nie było za to we wspomnianej kategorii "Najmniej oczekiwany prezent". Tu znów na pierwszym miejscu skarpety, na drugim dezodorant, a na trzecim kalesony. Podarowanie komuś dezodorantu może być odebrano jako sugestia, że obdarowany niespecjalnie dba o higienę osobistą - tłumaczyła jedna ze słuchaczek. A kalesony? Podobno są wybitnie nie-sexy. Być może, ale przy minus 20 trudno się bez nich obyć.
Tyle, że zima ma być łagodna, więc... A zresztą i tak o wszystkim zdecyduje Św. Mikołaj.
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?